Oszustwa internetowe w regionie. Sprawdź metody naciągaczy z sieci
W ostatnich dniach na terenie naszego regionu odnotowano trzy przypadki oszustw, których sprawcy stosowali popularne metody naciągania. Każde z tych zdarzeń pokazuje, jak łatwo przestępcy potrafią manipulować emocjami swoich ofiar, wykorzystując ich zaufanie oraz brak ostrożności.


Metoda „na znajomych”
Pierwszy przypadek dotyczy 38-letniej mieszkanki gminy Łaziska, która padła ofiarą oszustów działających metodą „na znajomych”. Oszuści przejęli konto jej kuzynki w jednym z popularnych komunikatorów internetowych, po czym wysłali prośbę o pożyczkę. Podszywając się pod bliską osobę, poprosili kobietę o wygenerowanie kodu BLIK w celu opłacenia zamówienia. Nieświadoma zagrożenia kobieta wykonała polecenie i przekazała kod, co skutkowało utratą 1000 złotych. Dopiero po telefonie do prawdziwej kuzynki, 38-latka zorientowała się, że została oszukana. Sprawę zgłosiła na policję.
Oszustwo na pożyczkę – kolejna ofiara
Kolejnym przypadkiem jest zgłoszenie 56-letniej mieszkanki powiatu łęczyńskiego. Oszust podszywający się pod jej znajomą, również za pomocą komunikatora Messenger, poprosił o pożyczkę w wysokości 3000 złotych. Ofiara, przekonana o autentyczności prośby, bez wahania przekazała cztery kody BLIK. W ten sposób straciła swoje pieniądze, a oszust zniknął z kontaktu. Po uświadomieniu sobie, że padła ofiarą przestępstwa, zgłosiła sprawę na policję.
Oszustwo przy zakupie samochodu – fałszywa okazja
Z kolei 43-letni mieszkaniec naszego regionu padł ofiarą oszustwa związanego z zakupem samochodu. Mężczyzna znalazł w Internecie ogłoszenie o sprzedaży pojazdu marki Ford S-max. Cena samochodu, która wynosiła ponad 50 tysięcy złotych, wydawała się atrakcyjna, zwłaszcza że auto miało pochodzić z Belgii.
Po skontaktowaniu się z rzekomym przedstawicielem firmy sprzedającej pojazd, 43-latek dokonał przelewu na wskazany numer konta. Sprzedawca potwierdził otrzymanie środków i zapewnił, że samochód zostanie wkrótce dostarczony do Polski. Niestety, po dokonaniu płatności kontakt z oszustem urwał się, a samochód nie dotarł do kupującego. Sprawą zajęli się policjanci z Adamowa.
Apel o ostrożność
W każdym z tych przypadków ofiary oszustów straciły pieniądze z powodu braku ostrożności. Policja apeluje o rozwagę i przypomina, że oszuści często wykorzystują zaufanie do znajomych lub chęć szybkiego zrealizowania transakcji, aby wyłudzić pieniądze. Warto pamiętać, że przed przekazaniem jakichkolwiek danych lub środków finansowych, zawsze należy skontaktować się bezpośrednio z osobą, która rzekomo prosi o pomoc, by upewnić się, że nie mamy do czynienia z oszustwem.
W przypadku ofert sprzedaży, zwłaszcza tych, które wydają się zbyt atrakcyjne, zawsze należy zachować ostrożność. Ważne jest, aby sprawdzić wiarygodność sprzedającego oraz uniknąć dokonywania płatności z góry. Warto również pamiętać, że próby wymuszenia szybkiego finalizowania transakcji powinny wzbudzać naszą czujność.