Ostatnio cicho było o "Mamie Ginekolog", więc znowu musiała sprawić, by ludzie o niej mówili
W podcaście wyznała, że czasem uprawia seks z mężem, chociaż nie ma na niego ochotę, ale robi to, żeby jemu było dobrze. To ma być "seks podtrzymujący związek". I internauci zaczęli ją krytykować za szerzenie szkodliwych treści, ona mimo wszystko broniła swojego zdania, mówiąc, że inni niepotrzebnie romantyzują seks. A wy co uważacie?
W podcaście wyznała, że czasem uprawia seks z mężem, chociaż nie ma na niego ochotę, ale robi to, żeby jemu było dobrze. To ma być "seks podtrzymujący związek". I internauci zaczęli ją krytykować za szerzenie szkodliwych treści, ona mimo wszystko broniła swojego zdania, mówiąc, że inni niepotrzebnie romantyzują seks. A wy co uważacie?