Niechęć do banków wynika z… antysemityzmu? Prezes BNP Paribas pogardliwie o Polakach

Moim zdaniem niechęć do banków ma korzenie w antysemityzmie – oświadczył prezes BNP Paribas Bank Polska, Przemysław Gdański w wywiadzie dla „Pulsu Biznesu”. Tylko w zeszłym roku, banki zarobiły w Polsce 42 miliardy zł.

„Być może nadal na poziomie podświadomym funkcjonuje skojarzenie, że banki to Żydzi, a przecież Żydów się nie lubi. Polska jest krajem, w którym pozornie antysemityzm jest marginalnym zjawiskiem, ale de facto on jest głęboko zakotwiczony w społeczeństwie” – przekonywał w kuriozalny sposób prezes banku. Wypowiedź dotyczyła sytuacji tzw. frankowiczów, czyli Polaków którzy wzięli kredyt we frankach szwajcarskich i dzisiaj sądzą się z instytucjami finansowymi.

„Powinniśmy nad tym mocno ubolewać, ale śmiem twierdzić – i wiem, że to może być mocno kontrowersyjne – że jakiś element niechęci do banków bierze się właśnie z tego głęboko zakorzenionego antysemityzmu i kojarzenia banków z Żydami, czyli tymi, którzy nie pracowali na roli, ale obracali pieniędzmi” – dodał. W kolejnych wypowiedziach, Gdański zarzucał Polakom rozrzutność, niegospodarność i brak edukacji ekonomicznej.

Komentatorzy, oprócz wyrażenia oczywistego oburzenia, zastanawiają się jaki cel ma bankowiec w obrażaniu swoich klientów. Tylko w zeszłym roku, banki w Polsce zarobiły rekordowe 42 miliardy złotych. „Rozmowa Przemysława Gdańskiego z Pulsem Biznesu doskonale pokazuje, co bankowcy myślą o klientach” – ocenia portal franknews.pl. „Czy banki naprawdę uwierzyły, że są samowystarczalne i nie muszą budować dobrych relacji z klientami, by w niezakłócony sposób funkcjonować na naszym rynku?” – pytają autorzy artykułu.

Portal zauważa wyraźne różnice w podejściu do klienta pomiędzy dużymi korporacjami, a bankami. Podczas gdy jedni „stają na głowie”, by wzbudzić zaufanie i odpowiedzieć na potrzeby potencjalnego klienta, bankowcy obrażają konsumentów walczących o swoje prawa w sądach.

„Teraz idą o krok dalej i próbują zaszczepić w społeczeństwie przekonanie, że osoby niechętne sektorowi są antysemitami. Co będzie dalej? Bankowcy zaczną porównywać się do ofiar Holocaustu? Trudno to sobie nawet wyobrazić” – pyta franknews.pl.

Autorzy konkludują swój artykuł przestrogą. Przypominają, że Polacy z założenia nie robią interesów z kimś, kto ich regularnie obraża. To podejście przyswoili sobie na długo przed ukształtowaniem się systemu bankowego. „Czas żeby tę lekcję przyswoili sobie bankowcy, którzy tak zajmująco mówią o historii, ale jednocześnie niewiele z niej rozumieją” – czytamy.

Źródło: wp.pl / franknews.pl

PR

Artykuł Niechęć do banków wynika z… antysemityzmu? Prezes BNP Paribas pogardliwie o Polakach pochodzi z serwisu PCH24.pl.