Netflix zmienia się na wzór TikToka – AI, rolki i nowy interfejs już w drodze

Netflix przechodzi jedną z największych metamorfoz w swojej historii. Serwis oficjalnie ogłosił zmiany, które mają uczynić platformę bardziej angażującą, intuicyjną zgodną z trendami, jakie wyznaczają dziś TikTok i Instagram.

Jak zmieni się Netflix – strona główna w nowej odsłonie

Nowa strona główna platformy to duża zmiana w nawigacji i sposobie prezentowania treści. Menu główne zostaje przeniesione z lewej strony na górę ekranu (na wzór Apple TV+), a kafelki filmów i seriali zawierają więcej informacji już na pierwszy rzut oka. Użytkownicy zyskają dostęp do większej liczby informacji o tytułach już z poziomu głównego widoku. Bez konieczności wchodzenia w szczegóły konkretnej produkcji.

Nowy układ zaprojektowano z myślą o „zmęczeniu decyzyjnym”, które towarzyszy użytkownikom w morzu dostępnych produkcji. Netflix chce ułatwić wybór treści, bazując na aktualnym nastroju widza i jego wcześniejszych wyborach.

Przeczytaj także: Kontrola rodzicielska na TikToku – nowe narzędzia i funkcje

Wyszukiwanie zasilane przez AI – ChatGPT trafi do Netfliksa

Najbardziej rewolucyjną nowością jest wprowadzenie generatywnego wyszukiwania opartego na sztucznej inteligencji. Dzięki wykorzystaniu modelu ChatGPT od OpenAI użytkownicy będą mogli wpisywać zapytania w naturalnym języku, np. „chcę obejrzeć coś zabawnego” albo „coś romantycznego, ale nie łzawego”. Nowy system rozumie kontekst i dostarcza propozycje odpowiadające dokładnym oczekiwaniom.

Funkcja jest już testowana na iOS i wkrótce trafi do kolejnych użytkowników. To krok, który znacząco odmieni sposób, w jaki przeszukujemy bibliotekę platformy stremingowej. Z wyszukiwarki zamienia się ona w interaktywną rozmowę.

Rolki jak na TikToku – Netflix wchodzi w świat wideo wertykalnego

Również aplikacja mobilna Netfliksa przechodzi zmiany wizualne i treściowe. Zawita do niej pionowy feed z klipami. Będę się w nim pojawiać zwiastuny, najciekawsze sceny z filmów i seriali, cytaty i rekomendacje. Wszystko to w doskonale znanym formacie rolek charakterystycznym dla TikToka czy Instagrama. Netflix liczy na to, że takie podejście zwiększy zaangażowanie użytkowników i ułatwi im odkrywanie nowych produkcji.

Krótkie wideo mają zarówno promować dostępne treści, jak i służyć jako punkt wyjścia do pełnometrażowych seansów. W fazie testów funkcja okazuje się skuteczna w przyciąganiu uwagi – wystarczy jedno kliknięcie, by dodać daną produkcję do listy „Do obejrzenia”.

Przeczytaj także: „Zła sława: Ciemna strona kidfluencingu” – Netflix odsłania mroczne kulisy dziecięcej sławy

Hub „Mój Netflix” i nowe rekomendacje

Użytkownicy otrzymają też nowy, spersonalizowany hub „Mój Netflix”. Znajdą się w nim wszystkie rozpoczęte produkcje, zapisane tytuły i propozycje dostosowane do nastroju czy historii oglądania. Co więcej, rekomendacje aktualizują się w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że Netflix jeszcze lepiej dopasuje ofertę do preferencji użytkownika. To rozwiązanie, podobnie jak cała nowa architektura platformy, powstało w odpowiedzi na potrzebę uproszczenia doświadczenia użytkownika przy jednoczesnym zachowaniu szerokiej oferty i dostępności.

Netflix zapowiada, że zmiany będą wdrażane stopniowo. Najpierw trafią do wybranych użytkowników w Australii i Nowej Zelandii, a następnie – sukcesywnie – do reszty świata. Globalne wdrożenie nowego interfejsu i funkcji opartych na AI ma nastąpić jeszcze przed końcem 2025 roku.

Zobacz, jak opisane nowości prezentują się w praktyce: