NBA: Nowy papież jest fanem NBA, ale wcale nie kibicuje Chicago Bulls?!

Ostatnie godziny w światowych mediach zostały zdominowane przez wiadomości płynące z Watykanu. Wybrany został nowy papież i każdy serwis informacyjny szuka coraz to ciekawszych elementów z biografii głowy Kościoła Katolickiego. Za to zadanie zabrali się także fani NBA, którzy ze względu na amerykańskie pochodzenie duchownego starali się dotrzeć do informacji, jakiej drużynie kibicuje papież i chyba można powiedzieć, że odnieśli częściowy sukces.

W ostatnich dniach media na świecie żyją niemalże jednym wydarzeniem, mianowicie w Watykanie od środy trwało konklawe, czyli zgromadzenie kardynałów, którego zadaniem było wybranie nowej głowy kościoła katolickiego. Udaną elekcję symbolizuje biały dym, wypuszczony z komina Kaplicy Sykstyńskiej. Ten pojawił się chwilę po godzinie 17:00, a mniej więcej godzinę później poznaliśmy nowego papieża, którym ku zaskoczeniu wielu, okazał się Amerykanin – kardynał Robert Pervost, który przyjął imię Leon XIV.

W przypływie setek informacji i artykułów zapełniających serwisy internetowe na całym globie powstały także takie, który łączą w sobie wątki nowo wybranego papieża i NBA. W momencie, gdy emocje związane z wyborem głowy kościoła odrobinę opadły fani sportu, w tym koszykówki, zaczęli szukać odpowiedzi na pytanie jakiej ekipie kibicuje pierwszy amerykański papież. Okazuje się, że mimo bycia związanym z Chicago, nie jest on sympatykiem Chicago Bulls.

Przeglądając biografię kardynała Pervosta można bowiem zauważyć, że ukończył Villanova University, co nie umknęło uwadze fanów New York Knicks. Bowiem do tej samej uczelni uczęszczali kluczowi gracze drużyny z Nowego Jorku: Jalen Brunson, Josh Hart i Mikal Bridges. Zawodnicy Ci byli członkami mistrzowskiej ekipy swojej uczelni, która w 2016 i 2018 roku zdobyła mistrzostwo ligi uniwersyteckiej. Z tego względu tegoroczna drużyna Knicks został przez fanów ochrzczona jako “Nova Knicks’”.

Internautom udało się odnaleźć post z 2016 roku, który opisywał zwycięstwo drużyny Villanovy w turnieju NCAA. Co jednak najciekawsze został on „podbity” przez kardynała Roberta Pervosta, czyli obecnego papieża.

Tyle wystarczyło fanom Knicks, by stwierdzić, że nowy papież sympatyzuje z ich drużyną. Internet niemalże od razu zalała fala grafik z udziałem papieża w barwach ekipy z Nowego Jorku, a kibice zespołu wpadli ekstazę. Oczywiście, na wysokości zadania stanął także wierny fan Knicks – Spike Lee, który na Instagramie wyraził swoje odczucia wobec nowego papieża.

Powiązanie kluczowych graczy zespołu z Nowego Jorku i papieża Leona XIV nie było łatwą sztuką, a tym bardziej znalezienie w tym zbiegu okoliczności dobrej wróżby dla swojej ekipy. Fani Knicks są jednak wyjątkowi, co dziś kolejny raz potwierdzili. Najbliższa okazja, by przekonać się, czy ich nadzieje na pierścień mistrzowski są uzasadnione, nadarzy się w sobotę o godzinie 21:30, gdy drużyna z Madison Square Garden, przy własnej publiczności, zmierzy się z Boston Celtics. 

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!

The post NBA: Nowy papież jest fanem NBA, ale wcale nie kibicuje Chicago Bulls?! first appeared on PROBASKET.