Myślisz, że Twoje pieniądze są bezpieczne? Sprawdź, zanim będzie za późno

Tysiące Polaków mogą być nieświadomymi posiadaczami znacznych kwot pieniędzy, które od lat spoczywają na zapomnianych kontach bankowych. Zjawisko to dotyczy zarówno osób starszych, które mogły zapomnieć o lokatach założonych jeszcze w latach 90., jak i młodszych klientów banków, którzy przy zmianie pracy, przeprowadzce czy innych życiowych perturbacjach utracili kontakt z instytucją finansową. Co istotne, środki […] Artykuł Myślisz, że Twoje pieniądze są bezpieczne? Sprawdź, zanim będzie za późno pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.

Kwi 9, 2025 - 03:05
 0
Myślisz, że Twoje pieniądze są bezpieczne? Sprawdź, zanim będzie za późno

Tysiące Polaków mogą być nieświadomymi posiadaczami znacznych kwot pieniędzy, które od lat spoczywają na zapomnianych kontach bankowych. Zjawisko to dotyczy zarówno osób starszych, które mogły zapomnieć o lokatach założonych jeszcze w latach 90., jak i młodszych klientów banków, którzy przy zmianie pracy, przeprowadzce czy innych życiowych perturbacjach utracili kontakt z instytucją finansową.

Fot. Warszawa w Pigułce

Co istotne, środki te nie przepadają automatycznie, ale procedury ich odzyskiwania stają się z upływem czasu coraz bardziej skomplikowane. Najnowsze regulacje bankowe wprowadzają ponadto sztywne terminy, po których odzyskanie pieniędzy może okazać się niemożliwe.

Czym właściwie jest „uśpione konto”? Termin ten odnosi się do rachunków bankowych, na których przez dłuższy czas nie odnotowano żadnej aktywności. Banki definiują brak aktywności jako brak jakichkolwiek operacji inicjowanych przez klienta – wypłat, wpłat, przelewów czy nawet logowań do bankowości elektronicznej. Co istotne, automatyczne operacje, takie jak naliczanie odsetek czy pobieranie opłat za prowadzenie rachunku, nie są uznawane za aktywność klienta. W praktyce oznacza to, że konto może być regularnie obciążane opłatami, a jego saldo może rosnąć dzięki odsetkom, a mimo to bank zaklasyfikuje je jako „uśpione”.

Okres bezczynności, po którym konto zostaje uznane za uśpione, różni się w zależności od konkretnej instytucji finansowej. Większość banków przyjmuje, że jest to przedział od 12 do 24 miesięcy bez jakichkolwiek operacji inicjowanych przez właściciela. Po tym czasie bank ma obowiązek podjąć próbę kontaktu z klientem, aby poinformować go o statusie konta i potencjalnych konsekwencjach dalszej bezczynności. Komunikacja ta odbywa się zazwyczaj poprzez listy polecone wysyłane na ostatni znany adres korespondencyjny, wiadomości SMS lub e-maile, jeśli takie dane kontaktowe bank posiada.

Problem polega na tym, że jeśli klient zmienił miejsce zamieszkania lub numer telefonu bez poinformowania o tym banku, te próby kontaktu pozostają bezskuteczne. W takiej sytuacji, po upływie kolejnych okresów bezczynności, bank może podjąć decyzję o zamknięciu konta. Według najnowszych regulacji, instytucje finansowe mają prawo zamknąć rachunek po 10 latach braku aktywności. Jest to znacząca zmiana w porównaniu z wcześniejszymi przepisami, które nie określały jednoznacznie maksymalnego czasu utrzymywania nieaktywnych rachunków.

Co dzieje się z pieniędzmi po zamknięciu uśpionego konta? Wbrew powszechnym obawom, środki nie przepadają ani nie stają się własnością banku. Bank ma obowiązek zabezpieczyć je i utrzymać w formie specjalnego depozytu przez określony czas. W praktyce pieniądze są przenoszone na nieoprocentowany rachunek techniczny, gdzie czekają na zgłoszenie się prawowitego właściciela lub jego spadkobierców. Ważne jest jednak, by zdawać sobie sprawę, że ten okres oczekiwania nie jest nieskończony.

Zgodnie z polskim prawem, po upływie 10 lat od zamknięcia rachunku, jeśli właściciel nie zgłosi się po swoje środki, ulegają one przedawnieniu. Oznacza to, że bank nie ma już prawnego obowiązku zwrotu pieniędzy, nawet jeśli właściciel lub jego spadkobiercy zgłoszą takie roszczenie. W praktyce wiele instytucji finansowych rozpatruje takie przypadki indywidualnie i często przychyla się do wniosków klientów nawet po formalnym przedawnieniu, jednak nie jest to regułą i zależy wyłącznie od dobrej woli banku.

Skala zjawiska uśpionych kont jest w Polsce znacząca. Według szacunków organizacji konsumenckich, na nieaktywnych rachunkach bankowych może spoczywać nawet kilkaset milionów złotych. Sumy zgromadzone na poszczególnych kontach są bardzo zróżnicowane – od kilkudziesięciu złotych do nawet kilkuset tysięcy w przypadku zapomnianych lokat długoterminowych założonych w okresach wysokich stóp procentowych.

Jak sprawdzić, czy posiadamy zapomniane konto w banku? Najprostszym sposobem jest kontakt z instytucjami finansowymi, z których usług korzystaliśmy w przeszłości. Wymaga to jednak pamiętania, w których bankach mieliśmy kiedykolwiek otwarte rachunki, co nie zawsze jest oczywiste, szczególnie jeśli mówimy o kontach sprzed wielu lat. Pomocne mogą być stare wyciągi bankowe, umowy czy inne dokumenty, które mogliśmy zachować.

Sytuacja komplikuje się dodatkowo w przypadku banków, które w międzyczasie zmieniły nazwę, zostały przejęte przez inne instytucje finansowe lub całkowicie zniknęły z rynku. W takich przypadkach konieczne jest ustalenie, która instytucja przejęła zobowiązania i aktywa dawnego banku. Informacje takie można uzyskać w Komisji Nadzoru Finansowego lub Związku Banków Polskich.

Od 2021 roku proces poszukiwania uśpionych kont został nieco uproszczony dzięki Centralnemu Systemowi Informacji o Rachunkach, który gromadzi dane o wszystkich rachunkach bankowych w Polsce. Dostęp do systemu mają uprawnione organy państwowe, ale także sami klienci, którzy mogą złożyć zapytanie o swoje rachunki za pośrednictwem banku, w którym obecnie posiadają konto. Należy jednak pamiętać, że system ten obejmuje tylko rachunki prowadzone przez instytucje działające obecnie – nie zawiera informacji o kontach w bankach, które zakończyły działalność przed utworzeniem systemu.

Co robić, gdy odkryjemy, że mamy uśpione konto? Procedura odzyskiwania środków zależy od tego, czy rachunek jest wciąż aktywny, czy został już zamknięty przez bank. W pierwszym przypadku wystarczy kontakt z bankiem i potwierdzenie swojej tożsamości. Bank może wymagać osobistej wizyty w oddziale, szczególnie jeśli konto pozostawało nieaktywne przez wiele lat lub zgromadzone na nim środki są znaczące.

Jeśli konto zostało już zamknięte, a środki przeniesione na rachunek techniczny, proces jest bardziej skomplikowany. Konieczne będzie złożenie formalnego wniosku o zwrot środków, wraz z dokumentami potwierdzającymi tożsamość oraz prawo do pieniędzy. W przypadku spadkobierców niezbędne będzie dodatkowo przedłożenie dokumentów potwierdzających prawo do spadku, takich jak prawomocne postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku lub akt poświadczenia dziedziczenia sporządzony przez notariusza.

Warto pamiętać, że roszczenia dotyczące uśpionych kont należy kierować bezpośrednio do banku, w którym prowadzony był rachunek, lub jego prawnego następcy. Nie istnieje centralny organ zajmujący się takimi sprawami, choć w przypadku sporów z bankiem można skorzystać z pomocy Rzecznika Finansowego lub Miejskich lub Powiatowych Rzeczników Konsumentów.

Sprawa uśpionych kont dotyczy nie tylko rachunków osobistych, ale także lokat terminowych, rachunków oszczędnościowych, a nawet kont emerytalnych, takich jak Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) czy Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE). W przypadku tych ostatnich konsekwencje braku aktywności mogą być szczególnie dotkliwe, gdyż wiążą się z utratą korzyści podatkowych, które były głównym powodem założenia takiego konta.

Problem uśpionych kont dotyka również osób, które odziedziczyły środki po zmarłych bliskich, często nie będąc świadomymi istnienia takich rachunków. Banki mają ograniczone możliwości samodzielnego poszukiwania spadkobierców, szczególnie jeśli zmarły klient nie wskazał osób uposażonych w umowie rachunku. W takiej sytuacji to na spadkobiercach spoczywa obowiązek zlokalizowania i zgłoszenia roszczeń do wszystkich rachunków należących do spadkodawcy.

Ostatnie lata przyniosły kilka istotnych zmian w przepisach dotyczących uśpionych kont. Najważniejszą z nich jest wprowadzenie w życie ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, która nakłada na banki obowiązek regularnej weryfikacji aktywności klientów i podejmowania określonych działań w przypadku jej braku. Zmiany te, choć wprowadzone głównie z myślą o zwiększeniu bezpieczeństwa systemu finansowego, mają istotny wpływ na losy uśpionych kont i zgromadzonych na nich środków.

Eksperci finansowi podkreślają, że najlepszym sposobem uniknięcia problemów związanych z uśpionymi kontami jest regularne monitorowanie wszystkich posiadanych rachunków, nawet jeśli nie są one aktywnie wykorzystywane. Wystarczy minimalna aktywność – pojedynczy przelew czy logowanie do bankowości elektronicznej raz na kilka miesięcy – aby konto nie zostało sklasyfikowane jako uśpione.

Warto także zadbać o aktualizację danych kontaktowych w banku przy każdej zmianie adresu zamieszkania, numeru telefonu czy adresu e-mail. Dzięki temu bank będzie mógł skutecznie poinformować klienta o potencjalnych problemach związanych z nieaktywnością konta, zanim podejmie bardziej radykalne kroki.

Dla osób posiadających wiele rachunków w różnych instytucjach finansowych pomocne może być prowadzenie aktualnego rejestru wszystkich kont wraz z podstawowymi informacjami na ich temat. Taki rejestr warto przechowywać w bezpiecznym miejscu i poinformować zaufaną osobę o jego istnieniu – może to znacząco ułatwić spadkobiercom odnalezienie wszystkich aktywów finansowych w przypadku śmierci właściciela.

Problem uśpionych kont bankowych nie jest wyłącznie polską specyfiką. W wielu krajach zachodnich funkcjonują specjalne systemy i rejestry mające na celu ułatwienie obywatelom odnajdywanie zapomnianych środków finansowych. W Stanach Zjednoczonych działa program „unclaimed property”, umożliwiający poszukiwanie nieodebranych pieniędzy poprzez ogólnodostępne bazy danych. W Wielkiej Brytanii z kolei funkcjonuje serwis „My Lost Account”, pozwalający na jednoczesne przeszukanie baz danych wszystkich banków, kas oszczędnościowych i towarzystw budowlanych.

Polski system jest wciąż mniej rozwinięty pod tym względem, choć pojawiają się inicjatywy mające na celu jego usprawnienie. Związek Banków Polskich od kilku lat postuluje utworzenie centralnego rejestru uśpionych kont, który znacząco ułatwiłby klientom odnajdywanie zapomnianych środków. Na razie jednak takie rozwiązanie pozostaje w sferze planów.

Podsumowując, jeśli podejrzewasz, że możesz posiadać zapomniane środki na nieaktywnym koncie bankowym, nie zwlekaj z działaniem. Wraz z upływem czasu odzyskanie pieniędzy staje się coraz trudniejsze, a po upływie okresów przedawnienia może okazać się niemożliwe. Systematyczne sprawdzanie stanu wszystkich posiadanych rachunków i utrzymywanie aktualnych danych kontaktowych w bankach to najlepszy sposób na uniknięcie ryzyka utraty środków zgromadzonych na uśpionych kontach.

Nie zapominaj również o informowaniu spadkobierców o wszystkich posiadanych rachunkach bankowych – dzięki temu, w przypadku Twojej śmierci, będą oni mogli skutecznie dochodzić swoich praw do zgromadzonych środków, zamiast pozwolić, by pozostały one zapomniane na bankowych kontach technicznych.

Artykuł Myślisz, że Twoje pieniądze są bezpieczne? Sprawdź, zanim będzie za późno pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.