Markiewicz: Zdecydowano o wypuszczeniu Anny W. ze strachu
"Występowałem przed sądami jeszcze w czasach poprzedniego, minionego ustroju. W sądach zdarzało się, że podejmowano decyzje jakby na przekór procedury, byle tylko nie krzywdzić za bardzo. Przyznaje, że teraz nie spotykam się z takimi ludzkimi zachowani".
"Występowałem przed sądami jeszcze w czasach poprzedniego, minionego ustroju. W sądach zdarzało się, że podejmowano decyzje jakby na przekór procedury, byle tylko nie krzywdzić za bardzo. Przyznaje, że teraz nie spotykam się z takimi ludzkimi zachowani".