Liège-Bastogne-Liège 2025: Giulio Ciccone i Ben Healy podsumowują wyścig

O ile zwycięstwo Tadeja Pogačara w 111. edycji Liège-Bastogne-Liège można było przewidzieć, o tyle już to, że u jego boku staną akurat Giulio Ciccone i Ben Healy jest delikatną niespodzianką. Nie ma co się zatem dziwić, że Włoch i Irlandczyk nie kryli swojego zadowolenia z obecności na podium. Choć tryptyk ardeński można traktować jako pewną […] The post Liège-Bastogne-Liège 2025: Giulio Ciccone i Ben Healy podsumowują wyścig first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Kwi 28, 2025 - 18:08
 0
Liège-Bastogne-Liège 2025: Giulio Ciccone i Ben Healy podsumowują wyścig

O ile zwycięstwo Tadeja Pogačara w 111. edycji Liège-Bastogne-Liège można było przewidzieć, o tyle już to, że u jego boku staną akurat Giulio Ciccone i Ben Healy jest delikatną niespodzianką. Nie ma co się zatem dziwić, że Włoch i Irlandczyk nie kryli swojego zadowolenia z obecności na podium.

Choć tryptyk ardeński można traktować jako pewną całość to jednak każdy z wyścigów wchodzących w jego skład ma nieco inną charakterystykę, a u boku Tadeja Pogačara w każdej z trzech imprez stawała dwójka innych kolarzy. W Amstel Gold Race Słoweńca ograć zdołał Mattias Skjelmose, a bardzo blisko tego był Remco Evenepoel, w Strzale Walońskiej walki nie podjął już nikt, a na podium stanęli Kévin Vauquelin i Tom Pidcock, zaś w Liège-Bastogne-Liège za plecami mistrza świata najlepsi z reszty stawki okazali się być Giulio Ciccone i Ben Healy, którzy oderwali się od rywali i między sobą stoczyli walkę o 2. miejsce. Górą był Włoch z Lidl-Trek, który co ciekawe na Staruszkę dotarł nie przez tryptyk ardeński, a start w zakończonym w piątek Tour of the Alps.

Było naprawdę ciężko, zwłaszcza pierwsza część wyścigu dała mi się we znaki. Po Alpach byłem jeszcze trochę zmęczony, ale w ciągu ostatnich dwóch godzin czułem się znacznie lepiej i naprawdę podobał mi się wyścig. Liège to jeden z moich ulubionych wyścigów i jestem bardzo szczęśliwy, że stanąłem na podium. Duża w tym zasługa ekipy. Myślę, że jako zespół zrobiliśmy wszystko perfekcyjnie. Mieliśmy plan go zrealizowaliśmy. Zawsze byliśmy wysoko pozycjonowani w peletonie i optymalnie rozgrywaliśmy swoje karty. Nie chcę mówić, że to zwycięstwo, bo zajęliśmy drugie miejsce przegrywając z Pogacarem, ale jestem szczęśliwy. Wiedziałem, że nie mam nóg, aby dotrzymać mu kroku, gdy ruszył, więc walczyłem o taki wynik, jaki był dziś w moim zasięgu

— opowiadał Giulio Ciccone.

Dla 30-letniego Włocha było to dopiero 2. podium monumentu w karierze – przed rokiem kolarz Lidl-Trek był 3. w Il Lombardii. Ograny przez Giulio Ciccone na finiszu Ben Healy miał jednak pod tym kątem jeszcze więcej powodów do zadowolenia, albowiem Irlandczyk z EF Education – EasyPost po raz pierwszy w karierze stanął na podium imprezy tej wagi.

Miałem dziś plan. Zakładał mocne przejechanie La Redoute i pozwolenie na to by Tadej zrobił swoje. Jednocześnie ten zakładał, że później spróbujemy go dogonić, ale Tadej był dziś znacznie silniejszy niż w Amstel Gold Race. Cieszę się, że mogłem wykorzystać moje dobre nogi na tyle, że odjechaliśmy wraz z Giulio. Jestem super zadowolony z tego miejsca na podium

— powiedział Ben Healy.

Kolejna okazja do zobaczenia worldtourowego peletonu już jutro – rusza wówczas Tour de Romandie. Przed Giro d’Italia rozegrane zostanie także Eschborn-Frankfurt (1.05), a więcej o zbliżających się imprezach kolarskich przeczytają Państwo w naszym krótkim przewodniku po najbliższych dwóch tygodniach w naszym ulubionym sporcie.The post Liège-Bastogne-Liège 2025: Giulio Ciccone i Ben Healy podsumowują wyścig first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.