„La Nuova BQ”: Kościołowi grozi anglikanizacja. Kardynałowie muszą ratować sytuację

Synodalność to proces, który prowadzi do protestantyzacji struktury Kościoła katolickiego, od roli biskupów aż po Katechizm, od relacji ze światem aż po doktrynalny relatywizm. Jest to największe niebezpieczeństwo – pisze włoski publicysta, Stefano Fontana.

Według dziennikarza kardynałowie na konklawe powinni skupić się właśnie na temacie synodalności ze względu na niezwykłą wagę tego procesu. Pontyfikat Franciszka, napisał Fontana, zmierzał zupełnie wprost ku radykalnym zmianom doktrynalnym, dyscyplinarnym i duszpasterskim. Owszem, ludzie niekiedy lubili Franciszka ze względu na jego prostotę czy serdeczność, niemniej jednak jest poważnym błędem, jeżeli pod tą warstwą nie dostrzega się właściwej istoty jego pontyfikatu.

Dziś wielu wierzących uważa, ostrzega Fontana, że kontynuacja linii Franciszka doprowadziłaby wręcz do stworzenia „nowego Kościoła”. „Na horyzoncie majaczy już protestantyzacja Kościoła, a przynajmniej jego anglikanizacja; częściowo stała się już faktem” – stwierdził.

Według Fontany nic nie da, jeżeli nastąpi jakaś częściowa korekta. Rewolucyjne zmiany zaszły bardzo daleko, dokonując się przede wszystkim w umysłach i sercach ludzi, którzy osiągnęli w ostatnich latach szczyty władzy. Dlatego rewolucja będzie postępować dalej swoim impetem.

Dziennikarz podkreślił, że za pontyfikatu Franciszka niektóre rzeczy dokonywały się formalnie i na piśmie, jak adhortacja „Amoris laetitia”; ale bardzo wiele spraw szło „naprzód” za sprawą gestów czy dwuznaczności.

Według Fontany istnieje ryzyko, że kardynałowie nie będą w stanie intelektualnie ogarnąć problemów, przed którą staje dziś Kościół. Franciszek zaniedbywał doktrynę, mianował zbyt dużą liczbę nowych purpuratów, w dodatku wielu wziętych ze środowisk duszpasterskich, nieledwie ulicznych, gdzie nie można liczyć na pogłębioną formację, która pozwalałaby na dobre zrozumienie największych wyzwań.

Wobec tego, twierdzi, należy znaleźć jeden temat, na którym trzeba się skupić – i powinna być nim właśnie synodalność, a to ze względu na skrajne niebezpieczeństwo związane z Franciszkowym procesem synodalnych zmian. Synodalność może doprowadzić do totalnej rewolucji w Kościele, całkowicie zmieniając jego strukturę i sposób działania.

Trudno nie zgodzić się z tą oceną; pytanie, czy będą podzielać ją również zgromadzeni na konklawe kardynałowie…

Źródło: lanuovabq.it

Pach

Artykuł „La Nuova BQ”: Kościołowi grozi anglikanizacja. Kardynałowie muszą ratować sytuację pochodzi z serwisu PCH24.pl.