Kulesza idzie do UEFA. Z biegłą ruszczyzną i poparciem peryferii
I to jest jego najgłośniej eksponowany atut w kampanii. Władanie językiem, którym dziś w Europie raczej się nie chwali, ułatwia mu porozumienie z przedstawicielami mniejszych, wschodnich federacji. I właśnie tam Kulesza szuka głosów – w Albanii, na Litwie, w Kazachstanie czy...
I to jest jego najgłośniej eksponowany atut w kampanii. Władanie językiem, którym dziś w Europie raczej się nie chwali, ułatwia mu porozumienie z przedstawicielami mniejszych, wschodnich federacji. I właśnie tam Kulesza szuka głosów – w Albanii, na Litwie, w Kazachstanie czy...