Kto z kim chciał debatować? I kto pierwszy zaproponował "jeden na jeden"? Dezinformacja po debatach w Końskich
Debata jeden na jeden przed II turą wyborów prezydenckich to prawo kandydatów i obowiązek TVP. Przed I turą to zupełnie inna historia. Jeśli dwójka kandydatów umówi się na taki pojedynek, TVP ma w zasadzie obowiązek to pokazać, stacje prywatne mogą, ale nie muszą. Choć oczywiście żadna takiej okazji nie przepuści, bo byłaby to ogromna głupota. I straty finansowe
Debata jeden na jeden przed II turą wyborów prezydenckich to prawo kandydatów i obowiązek TVP. Przed I turą to zupełnie inna historia. Jeśli dwójka kandydatów umówi się na taki pojedynek, TVP ma w zasadzie obowiązek to pokazać, stacje prywatne mogą, ale nie muszą. Choć oczywiście żadna takiej okazji nie przepuści, bo byłaby to ogromna głupota. I straty finansowe