Kontuzja Leny’ego Yoro w meczu z West Hamem. „Ocenimy jego stan”

Już sama porażka 0:2 przeciwko West Ham United dostarczyła kibicom Manchesteru United sporą dawkę negatywnych emocji, a dodatkowo spotęgował je uraz Leny’ego Yoro. Młody francuski obrońca opuścił murawę Old Trafford w drugiej połowie meczu.

Francuz, który rozpoczął spotkanie w środku trzyosobowej formacji obronnej – obok Noussaira Mazraouiego i Luke’a Shawa – został zmieniony w 52. minucie przedostatniego meczu domowego sezonu 2024/2025 i wyglądał na dość podłamanego.

Chociaż nastolatek był w stanie samodzielnie zejść do tunelu, trener Ruben Amorim również był wyraźnie sfrustrowany całą sytuacją. Potencjalna kontuzja któregokolwiek z podstawowych graczy jest obecnie dużym zagrożeniem, w związku z zaplanowanym na 21 maja w Bilbao, finałem Ligi Europy, w którym Manchester United zmierzy się z Tottenhamem Hotspur.

– Musimy dokładniej ocenić stan Leny’ego jutro [w poniedziałek] – przekazał dziennikarzom tuż po meczu szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów”.

– Poczuł coś. Choć myślę, że to może być drobnostka. Miał podobny problem już na początku sezonu. Mamy nadzieję, że to nic poważnego. Nie chcę na ten moment za dużo mówić, ale być może to naprawdę nic groźnego.