„Kobra” i inne zbrodnie: Mąż i żona w łóżku

Służąca za tytuł przedstawienia opartego na opowiadaniu Dorothy Leigh Sayers fraza „Nie mam ci nic do powiedzenia” to ostatnie słowa, jakie padają w przedstawieniu wyreżyserowanym przez Stanisława Zajączkowskiego. Przedstawieniu średnio udanym, ale broniącym się lekko przerysowanymi kreacjami Jana Peszka, Tadeusza Huka, Doroty Pomykały i – w tym wypadku przerysowanej znacznie bardziej – Haliny Gryglaszewskiej.

Kwi 1, 2025 - 12:33
 0
„Kobra” i inne zbrodnie: Mąż i żona w łóżku
Służąca za tytuł przedstawienia opartego na opowiadaniu Dorothy Leigh Sayers fraza „Nie mam ci nic do powiedzenia” to ostatnie słowa, jakie padają w przedstawieniu wyreżyserowanym przez Stanisława Zajączkowskiego. Przedstawieniu średnio udanym, ale broniącym się lekko przerysowanymi kreacjami Jana Peszka, Tadeusza Huka, Doroty Pomykały i – w tym wypadku przerysowanej znacznie bardziej – Haliny Gryglaszewskiej.