Kim jest "pani z żółtymi kwiatami"? To ją pozdrowił Franciszek z okna kliniki
Papież Franciszek po pojawieniu się w oknie kliniki Gemelli pozdrowił jedną z kobiet, która miała bukiet żółtych róż. Nie wiedziałam, że jestem tak widoczna - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami 78-latka, która codziennie przychodziła przed szpital, aby pomodlić się za Franciszka. W drodze do Watykanu papież zawiózł kwiaty otrzymane od kobiety do bazyliki Santa Maria Maggiore.
Papież Franciszek po pojawieniu się w oknie kliniki Gemelli pozdrowił jedną z kobiet, która miała bukiet żółtych róż. Nie wiedziałam, że jestem tak widoczna - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami 78-latka, która codziennie przychodziła przed szpital, aby pomodlić się za Franciszka. W drodze do Watykanu papież zawiózł kwiaty otrzymane od kobiety do bazyliki Santa Maria Maggiore.