Kandydat na prezydenta chce podatku dla bezdzietnych i niezamężnych. Tyle że w Polsce „odwrócone bykowe” już istnieje

Kandydat na prezydenta i poseł Marek Jakubiak zaproponował niedawno wprowadzenie tzw. bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych i niezamężnych. Początkowo — choć z tego akurat szybko się wycofał — proponował nawet, że powinno ono wynosić aż 800 zł miesięcznie. Można się jednak pokusić o stwierdzenie, że w Polsce już działa „odwrócone bykowe”. A to niejedyny podatek, który może wydawać się bez sensu

Lut 10, 2025 - 12:04
 0
Kandydat na prezydenta chce podatku dla bezdzietnych i niezamężnych. Tyle że w Polsce „odwrócone bykowe” już istnieje
Kandydat na prezydenta i poseł Marek Jakubiak zaproponował niedawno wprowadzenie tzw. bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych i niezamężnych. Początkowo — choć z tego akurat szybko się wycofał — proponował nawet, że powinno ono wynosić aż 800 zł miesięcznie. Można się jednak pokusić o stwierdzenie, że w Polsce już działa „odwrócone bykowe”. A to niejedyny podatek, który może wydawać się bez sensu