Jakub Kiwior wychwalany przez angielskie media! Zwrócili uwagę na dwa aspekty

Jakub Kiwior nie schodzi z bardzo wysokiej formy. Polak niespodziewanie wskoczył do podstawowego składu Kanonierów po poważnej kontuzji Gabriela Magalhaesa. Nasz rodak przez ostatnie tygodnie idealnie wykorzystuje swoją wielką szansę. Wczoraj zachwycił kolejnym udanym występem w konfrontacji z Crystal Palace.

The Gunners co prawda tylko zremisowali 2:2 z lokalnymi rywalami, ale dla samego Jakuba Kiwiora było to naprawdę świetne spotkanie. Stoper urodzony w Tychach już w 3. minucie zdobył bramkę dla Arsenalu. Idealnym strzałem głową wykorzystał precyzyjną centrę od Martina Odegaarda.

Angielskie media oceniając występ obrońcy Biało-Czerwonych najbardziej chwaliły go jednak nie tylko za samo wpisanie się na listę strzelców, ale także doskonały blok strzału autorstwa Eddiego Nketiaha. Ta interwencja uchroniła Armaty przed stratą bramki na 2:1 dla The Eagles.

„Na samym początku meczu otworzył wynik świetnym uderzeniem głową. Wykonał również jeden doskonały blok, aby uniemożliwić Nketiahowi uderzenie z bliskiej odległości. To był jego kolejny dobry występ —  czytamy w podsumowaniu gry Kiwiora na łamach portalu goal.com, który ocenił go na „7” w skali od 1 do 10.

Podobne uzasadnienie obok noty dla Polaka podali dziennikarze serwisów Daily Express, a także football.london. Jednak w ich przypadku 25-latkowi przydzielono nawet „8”. W każdym z wymienionych portali Jakub Kiwior był najwyżej ocenionym zawodnikiem w całym zespole wicemistrzów Anglii!

„Wymarzony początek spotkania dla obrońcy, który zdobył swoją drugą bramkę [w rzeczywistości jest to już trzeci gol Kiwiora w trykocie Arsenalu — przypis redakcji] dla klubu, gdy strzelił głową po rzucie wolnym, wykonanym przez Odegaarda zaledwie kilka minut po rozpoczęciu meczu. Wykonał również świetną blokadę strzału Nketiaha, która spotkała się z ogromnym aplauzem” — zauważyli pracownicy football.london.

„Wyskoczył najwyżej, by uderzyć głową i dać Arsenalowi idealny start rywalizacji. Wspaniale ustawił się do niskiego bloku. Był on kluczowy, ponieważ powstrzymał Eddiego Nketiaha przed zdobyciem gola. Bronił dobrze przez cały czas i był najlepszym graczem w szeregach swojej drużyny” —  podsumował Express.

Artykuł Jakub Kiwior wychwalany przez angielskie media! Zwrócili uwagę na dwa aspekty pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.