Igor Tikhonov, prezes Kompanii Piwowarskiej: Nie mamy Donalda Trumpa, rynek jest stabilny
Zdaniem prezesa Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego “Browary Polskie” i jednocześnie szefa Kompanii Piwowarskiej Igora Tikhonova polski rynek piwa pozostaje stabilny, ale branża oczekuje od strony rządowej więcej przewidywalności.

- Rok 2024 był bardzo interesujący dla naszej branży. Po dwóch latach wysokiej inflacji widzieliśmy pewną stabilizację. Zauważyliśmy spadek o 1,7 proc. w stosunku do zeszłego roku - mówi Tikhonov.
Dodał, że spadki wolumenowe obserwowane są od dłuższego czasu, a w ciągu ostatnich pięciu lat sprzedaż zmalała o 10 proc.
- To istotny spadek i jestem rozczarowany - mówi szef Kompanii Piwowarskiej.
Tikhonov zwracał również uwagę, że mimo spadku sprzedaży wolumenowej, branża nadal pozostała znakomitym nośnikiem podatku dla budżetu państwa. W ciągu wspomnianych pięciu lat akcyza wzrosła o 27 proc., co musiało pociągnąć za sobą wzrost cen.
Zwracał jednak uwagę, że całościowo rynek pozostaje stabilny.
- Przemysł piwny nie mamy swojego Elona Muska, który wystrzeliwującego rakietę każdego miesiąca, nie mamy Donalda Trumpa, który co chwilę tworzy sensację - polski rynek jest bardzo stabilny i bardzo znaczący gospodarczo - podkreśla szef ZPPP “Browary Polskie”.
Dodał też, że branża piwna odpowiada za ok. 1 proc. polskiego PKB i daje pracę ok. 120 tys. ludzi w całym kraju. Zaznaczył też, że oczekuje od rządu więcej przewidywalności.
- Oczekujemy od naszych partnerów w rządzie pewnej stabilności w prowadzeniu działalność. Czwarty kwartał tego roku przyniesie kaucję za napoje sprzedawane w puszkach, co obciąży dodatkowo konsumentów. Mamy nadzieję, że nasi partnerzy rządowi będą podejmować decyzje, które nie wprowadzą szczególnych zakłóceń dla branży piwnej i konsumentów, którzy nie będą obciążeni dodatkowymi opłatami - podkreśla.