Giro d’Italia 2025: Na co stać Q36.5 Pro Cycling Team z Tomem Pidcockiem na czele?

Poznaliśmy skład Q36.5 Pro Cycling Team na ich debiutancki wielki tour. Na czele szwajcarskiej ekipy podczas 108. Giro d’Italia stanie Tom Pidcock. Brytyjczyk nie będzie celował w klasyfikację generalną, a cały zespół skupi się na szukaniu swoich szans dzień po dniu. Q36.5 Pro Cycling Team zaprezentowało ósemkę kolarzy, którzy już w piątek na terenie Albanii […] The post Giro d’Italia 2025: Na co stać Q36.5 Pro Cycling Team z Tomem Pidcockiem na czele? first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Maj 5, 2025 - 21:00
 0
Giro d’Italia 2025: Na co stać Q36.5 Pro Cycling Team z Tomem Pidcockiem na czele?

Poznaliśmy skład Q36.5 Pro Cycling Team na ich debiutancki wielki tour. Na czele szwajcarskiej ekipy podczas 108. Giro d’Italia stanie Tom Pidcock. Brytyjczyk nie będzie celował w klasyfikację generalną, a cały zespół skupi się na szukaniu swoich szans dzień po dniu.

Q36.5 Pro Cycling Team zaprezentowało ósemkę kolarzy, którzy już w piątek na terenie Albanii rozpoczną pierwszy w historii szwajcarskiej formacji wielki tour. Co ciekawe w prezentacji tej znalazło się też miejsce na podanie całego sztabu, który będzie towarzyszył zawodnikom, a to świetnie oddaje skalę przedsięwzięcia, jakim jest start w Giro d’Italia. Ósemce sportowców towarzyszyć będzie bowiem aż 25 osób obsługi, w tym trójka Polaków – dietetycy Adam Pluciński i Mateusz Gawełczyk oraz kierowca Michał Giemza.

Wracając jednak do składu ten stworzą Tom Pidcock, Xabier Mikel Azparren, Nick Zukowsky, Matteo Moschetti, Damien Howson, Mark Donovan, Milan Vader i Emīls Liepiņš, a zatem doszło do delikatnych roszad wobec wstępnej listy startowej, z której zniknęli Frederik Frison i Gianluca Brambilla. Szwajcarska ekipa stawia przede wszystkim na Toma Pidcocka oraz Matteo Moschettiego, ale ten pierwszy nie ma celować w klasyfikację generalną, a szukanie swoich szans dzień po dniu. Koszulki tej formacji będą zatem zapewne bardzo widoczne w odjazdach.

Jesteśmy dumni, że bierzemy udział w tym wyścigu. Moje ostatni Giro d’Italia miało miejsce w 2021 roku z Team Qhubeka i wygraliśmy wówczas trzy etapy. Naszą ambicją w tym roku nie skupienie się na jednym celu takim jak klasyfikacja generalna. Patrzymy na wyścig dzień po dniu. Mamy nadzieję wygrać etapy z Tomem Pidcockiem lub Matteo Moschettim. Dla Matteo jest pięć lub sześć okazji do sprintu. Dla Toma, który jest liderem naszego zespołu, jest to idealna trasa z kilkoma okazjami do walki o najcenniejszy skalp. Giro d’Italia zapowiada się w tym roku na otwarty wyścig, więc wszyscy nasi kolarze będą mieli okazje do uciekania. Nie mogę się doczekać tego jak zaprezentujemy się jako zespół

— powiedział dyrektor sportowy Gabriele Missaglia.