Eksperci podsumowali to, co Świątek zrobiła w Rzymie. "Tryb bestii"
Żadnych szans nie dała rywalce Iga Świątek w pierwszym meczu turnieju WTA 1000 w Rzymie. Polka pokonała Elisabetta Cocciaretto 6:1, 6:0 w zaledwie 52 minuty i zaprezentowała kapitalną formę. Na jej grę uwagę zwrócili eksperci i nie szczędzili pochwał wiceliderce światowego rankingu. W jej kontekście czytamy o "trybie bestii" i "głodzie grania".

