Co boli łańcuch dostaw? Głównym problemem są ludzie, a raczej ich brak

Z badania przeprowadzonego przez Descartes Systems Group wynika, że 76 proc. organizacji w branży logistycznej doświadcza znaczących niedoborów kadrowych. Co więcej, 37 proc. liderów biorących udział w tym badaniu określa te braki jako poważne lub ekstremalne.

Lut 28, 2025 - 16:12
 0
Co boli łańcuch dostaw? Głównym problemem są ludzie, a raczej ich brak

Zdaniem ekspertów pokazuje to, że problem ten nie jest jedynie chwilowym utrudnieniem, ale realnym zagrożeniem dla stabilności operacyjnej wielu firm. W szczególności dotyczy to operacji transportowych (61 proc. badanych potwierdza niedobór kierowców zawodowych) oraz procesów magazynowych (56 proc. respondentów potwierdza ten brak), które są kluczowe dla efektywnego funkcjonowania łańcuchów dostaw.

– Skala niedoborów kadrowych w logistyce, czy na liniach produkcyjnych jest alarmująca. Firmy, które określają te braki jako poważne lub ekstremalne, często zmuszone są do ograniczania zakresu swoich usług, co bezpośrednio przekłada się na straty finansowe i utratę konkurencyjności na rynku- komentuje Jakub Kizielewicz, prezes Grupy Opteamic.

Raport wskazuje również, że niedobory kadrowe mają bezpośredni wpływ na obsługę klienta. Aż 58 proc. respondentów z logistyki przyznaje, że braki w zatrudnieniu negatywnie wpłynęły na poziom ich usług. W praktyce oznacza to opóźnienia w dostawach, błędy w realizacji zamówień czy obniżoną jakość obsługi klienta. W efekcie operatorzy logistyczni nie tylko tracą zaufanie swoich klientów, ale także narażają się na dodatkowe koszty związane z reklamacjami czy koniecznością wprowadzenia naprawczych działań operacyjnych.

– Obsługa klienta to jeden z najważniejszych elementów budowania lojalności i zaufania w usługach magazynowania czy transportowych. Kiedy firmy nie są w stanie zapewnić odpowiedniej liczby pracowników, cierpi na tym nie tylko ich wizerunek, ale także długoterminowa relacja z klientami – mówi Kizielewicz.

Co robią firmy, żeby poradzić sobie z brakami kadrowymi? Sięgają po rozwiązania technologiczne i wdrażają automatyzację i robotyzację procesów magazynowych oraz zaawansowane narzędzia analityczne, które stają się niezbędne w codziennej pracy i w realizacji procesów logistycznych. Jednak, jak wskazuje raport, 55 proc. liderów rynkowych przyznaje, że najtrudniej jest zatrudnić wykwalifikowanych pracowników wiedzy (knowledge workers), którzy są niezbędni do obsługi tych technologii.

– Technologia to tylko część rozwiązania. Kluczowe jest również elastyczne podejście do zarządzania zasobami ludzkimi. Outsourcing procesów logistycznych oraz praca tymczasowa mogą być skutecznym sposobem na uzupełnienie braków kadrowych, zwłaszcza w okresach wzmożonego zapotrzebowania. Dzięki temu firmy mogą utrzymać płynność operacyjną bez konieczności długoterminowego zatrudniania dodatkowego personelu – mówi Jakub Kizielewicz.