Chatbot z kartą kredytową “w ręku”. Visa i Mastercard chcą, by sztuczna inteligencja robiła zakupy

Nadchodzi nowa era handlu online. Technologia sztucznej inteligencji coraz śmielej wkracza na rynek zakupów online. Mastercard ogłosiła właśnie wdrożenie nowatorskiego systemu płatności – Agent Pay. Nad podobnym rozwiązaniem pracuje również Visa.

Maj 9, 2025 - 15:54
 0
Chatbot z kartą kredytową “w ręku”. Visa i Mastercard chcą, by sztuczna inteligencja robiła zakupy

Nowe rozwiązanie pozwoli cyfrowym agentom dokonywać autonomicznych zakupów w imieniu użytkowników. Wszystko wskazuje na to, że e-commerce czeka największa rewolucja od czasu powstania sklepów internetowych.

Ręczne przepisywanie danych z karty płatniczej do formularza płatniczego irytuje wielu kupujących w internecie. Ten sposób finalizacji zakupów online wkrótce może stać się wspomnieniem – jak dyskietki czy kasety VHS. 

Czym jest Agentic Tokens?

Mastercard wprowadza bowiem przełomową technologię, która zmienia zasady gry w handlu internetowym. W ramach programu Agent Pay firma uruchamia tzw. Agentic Tokens – cyfrowe odpowiedniki kart płatniczych, które umożliwiają agentom AI dokonywanie transakcji w imieniu użytkowników. Są to cyfrowe tokeny zapewniające bezpieczeństwo i kontrolę nad płatnościami, eliminując konieczność udostępniania rzeczywistych danych karty.

Użytkownicy mogą ustalać limity wydatków, kategorie zakupów oraz czasowe ramy działania agenta, co gwarantuje pełną przejrzystość i kontrolę nad procesem zakupowym. Mastercard planuje integrację Agent Pay z popularnymi platformami, takimi jak Microsoft Azure OpenAI Service i Copilot Studio. Dzięki temu użytkownicy będą mogli nie tylko otrzymywać rekomendacje zakupowe, ale także finalizować transakcje w ramach rozmowy z AI-agentem.

Sztuczna inteligencja rekomenduje produkty

Dodatkowo firma współpracuje z IBM nad rozwiązaniami dla sektora B2B, umożliwiając przedsiębiorstwom automatyzację procesów zakupowych, negocjowanie warunków płatności oraz zarządzanie logistyką – wszystko to z udziałem agentów AI. Mastercard dąży do stworzenia ekosystemu, w którym sztuczna inteligencja nie tylko rekomenduje produkty, ale także finalizuje zakupy, dostosowując się do indywidualnych preferencji użytkowników.

– W najbliższych latach czeka nas nowa fala automatyzacji w logistyce i zarządzaniu płatnościami. Technologia agentów AI umożliwi przedsiębiorcom ograniczenie rutynowych i czasochłonnych procesów, optymalizację zasobów oraz szybsze reagowanie na zmiany rynkowe, co przy odpowiednio zorganizowanej strategii marketingowej może stwarzać nowe możliwości dla jeszcze intensywniejszego rozwoju sektora e-commerce – mówi Bogumił Fedoryj z Get Noticed, agencji specjalizującej się w skalowaniu biznesów e-commerce.

Ekspert podkreśla jednak, że popularyzacja nowych technologii niesie ze sobą wyzwania, w tym konieczność zapewnienia bezpieczeństwa transakcji i ochrony danych. 

– Transparentność decyzji podejmowanych przez AI stanie się kluczowa dla budowania zaufania zarówno konsumentów, jak i regulatorów. Będzie to wymagało wprowadzenia nowych standardów oraz regulacji prawnych dotyczących odpowiedzialności za działania algorytmów – uważa Bogumił Fedoryj.

Nad czym pracuje teraz Visa?

W wyścigu o przyszłość zakupów Visa, największy rywal Mastercard, nie pozostaje w tyle. Firma rozwija zaawansowane rozwiązanie integrujące chatboty z platformami handlowymi, które pozwala użytkownikom dokonywać zakupów bezpośrednio podczas rozmowy – na przykład z ChatGPT – bez konieczności odwiedzania strony internetowej sklepu.

To dopiero początek. Inteligentne boty Visa będą potrafiły przewidywać preferencje użytkowników, analizować ich zachowania zakupowe i proponować produkty w sposób bardziej intuicyjny i spersonalizowany niż kiedykolwiek wcześniej. 

Będą także w czasie rzeczywistym monitorować trendy rynkowe, porównywać ceny produktów i wskazywać najlepszy moment na dokonanie zakupu, pomagając konsumentom oszczędzać czas i pieniądze. 

To znacznie więcej niż usprawnienie samego procesu zakupowego. To zapowiedź nowej ery handlu online, tanie chwyty reklamowe przestaną mieć znaczenie, a jeszcze większym priorytetem stanie się strategiczne podejście do działań marketingowych, projektowania stron internetowych w zgodzie ze standardami User Experience (UX), jak i ścieżki zakupowej klienta sklepu internetowego. 

- Właściciele sklepów internetowych już teraz powinni przygotować się na wdrożenie tokenizowanych płatności oraz współpracę z agentami AI – mówi Bogumił Fedoryj.

Co będą robić chatboty?

Visa nie ogranicza się jedynie do uproszczenia procesu zakupowego. Firma rozwija technologie, które pozwolą chatbotom zarządzać subskrypcjami i powtarzalnymi płatnościami oraz automatycznie negocjować ze sprzedawcami. 

Co więcej, współpracuje z czołowymi platformami e-commerce oraz kluczowymi partnerami technologicznymi, aby jej inteligentne boty działały w popularnych aplikacjach zakupowych, mediach społecznościowych oraz serwisach streamingowych. Dzięki temu konsumenci będą mogli dokonywać zakupów intuicyjnie, bez potrzeby przechodzenia przez tradycyjny proces płatności. 

– Integracja handlu z mediami społecznościowymi i aplikacjami to trend, który już dziś zmienia sposób, w jaki konsumenci podejmują decyzje zakupowe. Właściciele marek powinni zadbać o obecność i spójność komunikacji na tych kanałach, bo decyzje zakupowe będą podejmowane nie w sklepie, lecz w trakcie przeglądania publikowanych tam treści – uważa ekspert z Get Noticed.

Naturalnie pojawia się pytanie o bezpieczeństwo. Tak wysoki poziom automatyzacji może przyciągać cyberprzestępców – hakerów nieustannie poszukujących luk w zabezpieczeniach. Nietrudno sobie wyobrazić scenariusz, w którym zhakowany chatbot opróżnia konto użytkownika, przelewając środki na konta oszustów. 

Aby zapobiec takim incydentom, Visa planuje wdrożenie zaawansowanych mechanizmów opartych na uczeniu maszynowym. Systemy te będą monitorować aktywność użytkowników w czasie rzeczywistym, identyfikować nietypowe wzorce zachowań i natychmiast blokować podejrzane transakcje. Dzięki temu internauci będą mogli korzystać z inteligentnych chatbotów i automatycznych płatności z większym poczuciem bezpieczeństwa.

Czym są Agenci AI? 

To programy komputerowe oparte na sztucznej inteligencji, które potrafią samodzielnie wykonywać konkretne zadania – często szybciej, dokładniej i bezbłędnie – uwalniając czas ludzi na bardziej kreatywną i strategiczną pracę. 

W odróżnieniu od popularnych narzędzi, takich jak ChatGPT, których główną funkcją jest generowanie tekstu, agenci AI działają jak cyfrowi pracownicy: planują, analizują, podejmują decyzje i wykonują określone działania – zupełnie jak ludzie, ale bez zmęczenia i przestojów.

Możliwości agentów AI są ogromne: potrafią zaplanować spotkanie w kalendarzu, sprawdzając dostępność wszystkich uczestników, zorganizować wycieczkę, a nawet kupić bilety w naszym imieniu. W środowisku pracy mogą wspierać onboarding nowych pracowników, automatyzować obsługę klienta, doradzać w procesie sprzedaży na podstawie danych z CRM-u, a także monitorować działania konkurencji, na przykład w mediach społecznościowych. 

- Co więcej, agenci AI sprawdzają się również w bardziej zaawansowanych zastosowaniach, takich jak zarządzanie inteligentnym domem, ogrodem czy nawet sterowanie autonomicznymi dronami – wymienia Bartosz Bilicki, ekspert ds. agentów AI z Evernext.pl. 

W erze rosnących kosztów pracy i presji na efektywność agenci AI oferują realną przewagę: pracują 24/7, nie popełniają błędów z powodu zmęczenia, skalują się w zależności od potrzeb i mogą być idealnie dopasowani do procesów konkretnej firmy.

 – To nie science fiction. To kolejny krok w ewolucji pracy, w którym technologia staje się realnym wsparciem nie tylko dla wielkich korporacji, ale też dla małych firm i startupów – przekonuje Bilicki.

Do czego są zdolni agenci sztucznej inteligencji?

OpenAI na początku roku uruchomiła narzędzie Operator, które pozwala użytkownikom delegować zadania zakupowe, takie jak przeglądanie stron internetowych i finalizowanie transakcji. Z kolei chiński startup Monica przedstawił właśnie światu agenta sztucznej inteligencji zdolnego do samodzielnego wykonywania złożonych zadań bez ciągłej ingerencji człowieka. 

Manus, w odróżnieniu od tradycyjnych chatbotów, działa jak wirtualny asystent lub stażysta, który może realizować długoterminowe projekty na podstawie prostych poleceń użytkownika. Jego interfejs użytkownika jest przyjazny i nie wymaga specjalistycznej wiedzy technicznej, co czyni go dostępnym dla szerokiego grona odbiorców.

Tymczasem pełna autonomia agentów AI w Europie może napotkać bariery regulacyjne, takie jak unijna ustawa o sztucznej inteligencji (AI Act), która nakłada obowiązki w zakresie przejrzystości i odpowiedzialności. 

Katarzyna Adamiak, radca prawny z kancelarii Lawsome, zwraca z kolei uwagę, że w przypadku sporów sądowych użytkownicy mogą mieć trudności z dochodzeniem swoich praw wobec producentów AI. 

– Na razie nie mamy w porządku prawnym aktu, który w sposób kompleksowy regulowałby kwestie odpowiedzialności za systemy sztucznej inteligencji (AI), w tym za działania agentów AI. Tym samym działania takich agentów stanowią wyzwanie prawne - uważa.

Jej zdaniem ustawa o sztucznej inteligencji (AI Act) stawia wprawdzie systemom AI określone wymagania dotyczące bezpieczeństwa i określa działania niedozwolone, ale nie reguluje kwestii roszczeń, jakie mogą powstać na skutek błędów systemów AI. Dodatkowo, w lutym 2025 r. Komisja Europejska ogłosiła, że nie będzie kontynuować prac nad projektem dyrektywy w sprawie odpowiedzialności za sztuczną inteligencję (AILD). 

Oznacza to, że główne ryzyko korzystania z agentów AI ponoszą użytkownicy, ponieważ dostawcy systemów AI dbają o to, aby swoją odpowiedzialność wyłączyć lub znacząco ograniczyć – tłumaczy Katarzyna Adamiak.

Ostatecznie to zaufanie konsumentów do technologii AI pozostaje kluczowym czynnikiem decydującym o tempie adaptacji tych rozwiązań. – Budowanie zaufania będzie wymagało edukacji konsumentów i transparentności ze strony firm wdrażających AI. Marki, które jako pierwsze pokażą, że potrafią bezpiecznie i odpowiedzialnie korzystać z technologii agentów AI, zyskają przewagę konkurencyjną i w znaczącym z perspektywy biznesu stopniu skorzystają z trendu – kwituje Bogumił Fedoryj z Get Noticed.