Casemiro: Pragnę tylko zwycięstw Manchesteru United

Po znaczącym wkładzie, jaki dotychczas był udziałem Casemiro w trakcie tegorocznej edycji Ligi Europy, doświadczony pomocnik w rozmowie z oficjalnym...

Maj 7, 2025 - 10:24
 0
Casemiro: Pragnę tylko zwycięstw Manchesteru United

Po znaczącym wkładzie, jaki dotychczas był udziałem Casemiro w trakcie tegorocznej edycji Ligi Europy, doświadczony pomocnik w rozmowie z oficjalnym magazynem „United Review” wyjaśnił, co składa się na jego zwycięską mentalność.

Brazylijczyk był w centrum naszego dramatycznego powrotu, podczas rewanżu z Olympique Lyon na Old Trafford, gdzie przyczynił się do zdobycia rzutu karnego, a następnie znakomitym podaniem obsłużył zarówno Kobbie’go Mainoo, jak i Harry’ego Maguire’a. Kolejno, był autorem pierwszej bramki w fantastycznym spotkaniu z Athletic Bilbao, które zakończyło się rezultatem 3:0 i dało nam znaczną zaliczkę przed decydującym meczem o finał.

To wszystko wydarzyło się po okresie, w którym Casemiro przez większość spotkań pełnił rolę rezerwowego, podczas przejęcia zespołu przez Rubena Amorima. Pięciokrotny zwycięzca Ligi Mistrzów zdecydował podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat.

– Wygrałem to, co wygrałem, ale zawsze chcę więcej. Zawsze chcę zasłużyć na te sukcesy. To jest mentalność zwycięzcy. Ludzie widzą tylko 90 minut, a ja cały czas powtarzam: „Mecze są odzwierciedleniem tego, co robisz każdego dnia”. I taki jestem, zawsze dużo pracuję. Niezależnie od tego, czy gram, czy nie, jestem tam każdego dnia i wszystko czego pragnę, to zwycięstwa Manchesteru United. 

– To jest najważniejsze. Jeśli klub wygrywa, to i ja wygrywam. Nie chodzi o moje zwycięstwo lub zwycięstwo innego zawodnika, chodzi o sukces Manchesteru United. Chcę pomóc w każdy możliwy sposób. Taka jest moja mentalność. To dlatego, podczas mojej kariery, wygrałem te wszystkie trofea.

Każdy młody piłkarz, który przeczyta słowa Casemiro, powinien wziąć to sobie do serca. To jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii sportu, a mimo to, każdy fan Manchesteru United mógł zobaczyć nieskrępowany wybuch pasji u 33-latka, podczas emocjonującego zwycięstwa nad Olympique Lyon. 

– To był naprawdę trudny mecz. Zawsze będę pamiętał te momenty, ponieważ to one są powodem dla których grasz w piłkę nożną. Żyjesz dla takich chwil i dlatego na zawsze je zapamiętasz. Było niesamowicie.

Brazylijczyk widział już wszystko. Spróbuj wymienić duży stadion lub słynną atmosferę, której nie doświadczył, a będziesz miał z tym trudności. Ale Old Trafford? Uważa, że ​​jest tam coś wyjątkowego. A kibice?

– Naprawdę uważam, że musimy o tym porozmawiać i bardziej to docenić. Oczywiście, gdy nie wygrywasz, trudno być lojalnym i wspierać drużynę. W tym roku, w europejskich rozgrywkach, jesteśmy trochę bliżej, ale w lidze nie zajmujemy miejsca, które powinniśmy, ponieważ nasza gra nie wygląda najlepiej. Ale kibice są czymś niesamowitym. To nie jest normalne, jak dobrzy są, jak nas wspierają i pomagają nam. 

– Zawsze są z nami, bez względu na to, czy gramy dobrze, czy źle. Kiedy wracam do domu, rozmawiam z rodziną i przyjaciółmi o tym, jakich mamy tu kibiców. Wszystko, co mogę powiedzieć, z głębi serca, to bardzo dziękuję. Gdyby nie oni, byłoby nam jeszcze trudniej, więc to, co musimy powiedzieć do każdej osoby, która przychodzi na stadion i całemu miastu, to: Robicie coś niesamowitego. Bardzo, bardzo dziękuję.