Athena wylądowała na Księżycu, ale ma kłopoty

Lądownik Athena firmy Intuitive Machines osiadł na powierzchni Księżyca – poinformowali przedstawiciele startupu. Jednak lądowanie nie przebiegło idealnie. Zarządzający misją nie znają dokładnej pozycji Atheny i wszystko wskazuje na to, że lądownik osiadł w niewłaściwej postawie

Mar 8, 2025 - 20:08
 0
Athena wylądowała na Księżycu, ale ma kłopoty

Lądownik Athena firmy Intuitive Machines osiadł na powierzchni Księżyca – poinformowali przedstawiciele startupu. Jednak lądowanie nie przebiegło idealnie. Zarządzający misją nie znają dokładnej pozycji Atheny i wszystko wskazuje na to, że lądownik osiadł w niewłaściwej postawie.

Wczoraj (6 marca) firma Intuitive Machines podjęła próbę lądowania na Księżycu, która zakończyła się częściowym niepowodzeniem. Przedstawiciele firmy poinformowali, że Athena wylądowała gdzieś w pobliżu bieguna południowego Księżyca, ale nie wiedzą gdzie dokładnie. Nie jest do końca jasne, co się stało, ale wygląda na to, że lądownik, tak jak w przypadku pierwszej misji Intuitive Machines, mógł nie utrzymać pionu.

Nieprawidłowa postawa

Szef Intuitive Machines, Stephen Altemus, przyznał na konferencji prasowej po lądowaniu, że Athena osiadła w nieprawidłowej postawie. Podczas pierwszej próby lądowania na Srebrnym Globie w zeszłym roku, która została uznana za sukces, lądownik Odyseusz osiadł na Księżycu, ale też nie osiągnął prawidłowej pozycji. Leciał zbyt szybko i w trakcie lądowania uszkodził jedną z nóg, co spowodowało, że przechylił się na bok. Spowodowało to liczne problemy, ale misja zrealizowała część zamierzonych prac.

Altemus oznajmił również, że firma pracuje nad uzyskaniem obrazów z kamer na lądowniku i ustaleniem, co jest uszkodzone, a co działa. Wydaje się, że lądownik ma zasilanie, a kontrolerzy misji byli w stanie nawiązać kontakt z instrumentami naukowymi na pokładzie Atheny. W zależności od położenia, Athena może nadal być w stanie wykonać niektóre ze swoich zaplanowanych prac. Aby mieć wystarczającą moc do dalszego działania, musi mieć co najmniej jeden panel słoneczny zorientowany tak, aby łapał promienie słoneczne.

Misja Atheny

Z powodu złej postawy główny cel misji, czyli poszukiwania lodu wodnego, może nie zostać osiągnięty. Athena przenosi 10 instrumentów naukowych, z których część została zaprojektowana specjalnie do poszukiwania śladów lodu wodnego i innych zasobów w pobliżu południowego bieguna Księżyca. Lądownik ma w trzewiach dwa pojazdy. Pierwszy to miniaturowy łazik o nazwie MAPP (Mobile Autonomous Prospecting Platform), który został zbudowany przez firmę Lunar Outpost z Kolorado. Drugi to „skoczek” Grace opracowany przez Intuitive Machines, którego zadaniem miało być eksplorowanie regionu wokół miejsca lądowania za pomocą serii skoków.

Wśród instrumentów naukowych zamontowanych na lądowniku znajdują się m.in. TRIDENT (Regolith Ice Drill for Exploring New Terrain) oraz MSolo (Mass Spectrometer observing lunar operations). Pierwszy z nich to zaawansowana wiertarka, której zadaniem miało być wydobycie próbek spod powierzchni, z głębokości do jednego metra. Drugi to spektrometr masowy, który miał analizować wydobyte próbki pod kątem związków takich jak woda i dwutlenek węgla.

Jednak jeśli pozycja lądownika nie jest pionowa, to wiertło może nie zadziałać zgodnie z oczekiwaniami. Sukces innych komponentów, w tym pojazdów, również zależy od położenia Atheny.

Athena poleciała w kosmos 26 lutego. Wraz z nią na pokładzie rakiety Falocn 9 był orbiter NASA Lunar Trailblazer, który miał skanować powierzchnię Księżyca także w poszukiwaniu śladów lodu wodnego. Ale 4 marca NASA poinformowała, że problemy z komunikacją uniemożliwiły sondzie wejście na planowaną orbitę wokół naszego naturalnego satelity. Jeśli kontrolerzy misji przywrócą łączność, być może uda im się umieścić go na innej orbicie, co pozwoli na przynajmniej częściowe zrealizowanie planów.

Źródło: NASA, Nature, BBC, fot. Pixabay/ CC0