
Jest autorem jedynych znanych dziś zdjęć z wnętrza getta, które nie zostały wykonane przez Niemców. Zbigniew Leszek Grzywaczewski, wówczas 23-letni strażak Warszawskiej Straży Ogniowej, znalazł się w płonącym getcie. Wykorzystując tę sytuację, z ukrycia dokumentował dramatyczne wydarzenia. Na ich podstawie powstał film "33 zdjęcia z getta". O nim w materiale Anny Wilczyńskiej w magazynie "Polska i Świat".