13 kwietnia, Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
13 kwietnia obchodzony jest w Polsce Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. To narodowe święto ustanowione przez Sejm RP oddaje hołd tysiącom obywateli II Rzeczypospolitej – w tym oficerom Wojska Polskiego – zamordowanym przez NKWD wiosną 1940 roku na rozkaz Kremla. Główne uroczystości odbędą się w Warszawie, z udziałem przedstawicieli najwyższych władz państwowych.


W niedzielę 13 kwietnia przypada Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Upamiętnia on ofiary jednej z najtragiczniejszych zbrodni w historii Polski, dokonanej przez sowieckie NKWD na blisko 22 tysiącach obywateli II Rzeczypospolitej. Ustanowiony przez Sejm RP dzień ma na celu oddanie czci tym, którzy zostali zamordowani z powodu swojej służby państwowej, wojskowej i społecznej. Centralne uroczystości związane z obchodami Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej odbędą się na terenie Cytadeli Warszawskiej.
Zbrodnia katyńska to mord, którego ofiarą padło około 22 tysięcy Polaków – głównie oficerowie Wojska Polskiego, funkcjonariusze Policji Państwowej, Straży Granicznej, Korpusu Ochrony Pogranicza, Służby Więziennej oraz urzędnicy państwowi. Spośród nich 14,5 tys. stanowili jeńcy wojenni przetrzymywani w obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Pozostałe 7,3 tys. osób to więźniowie aresztowani na okupowanych przez ZSRR terenach wschodnich II RP.
Jeńcy z Kozielska zostali rozstrzelani w Katyniu – miejscu, które dziś jest symbolem tej zbrodni. Więźniów ze Starobielska zamordowano w Charkowie, a z Ostaszkowa – w Kalininie (dzisiejszy Twer). Ich ciała przewożono następnie do Miednoje, gdzie składano je w masowych mogiłach. Egzekucje odbywały się również w licznych innych miejscach w ZSRR, w tym w Mińsku, Kijowie, Chersoniu oraz Charkowie. Część ofiar została zamordowana na terenie obecnej Ukrainy – liczba ta sięga niemal 3,5 tysiąca. Do dziś pełna lista wszystkich ofiar nie została ustalona.
W dniu 13 kwietnia 1943 roku Niemcy poinformowali o odkryciu masowych grobów w lesie katyńskim. Rząd RP na uchodźstwie natychmiast zwrócił się do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża z prośbą o przeprowadzenie niezależnego śledztwa. Związek Sowiecki odpowiedział oskarżeniem, że zbrodni dokonali Niemcy, powołując w 1944 roku własną komisję pod przewodnictwem Nikołaja Burdenki. Jej raport obarczył winą za zbrodnię nazistów, mimo że „dowody” podrzucone do grobów budziły wiele wątpliwości co do swojej autentyczności.
Dopiero pod koniec lat 80. XX wieku, w czasie pieriestrojki, władze ZSRR oficjalnie przyznały, że zbrodnia została popełniona przez sowieckie służby specjalne. 13 kwietnia 1990 roku agencja TASS opublikowała komunikat, w którym po raz pierwszy Moskwa przyznała, że za rozstrzelanie polskich jeńców odpowiada NKWD.
W kolejnych latach starano się godnie upamiętnić ofiary. W 2000 roku otwarto cmentarze wojenne w Charkowie, Katyniu i Miednoje, a w 2012 roku również w Bykowni koło Kijowa. Te miejsca pamięci są świadectwem tragicznej historii oraz potrzeby zachowania prawdy o wydarzeniach sprzed ponad 80 lat.