Zjedz mięsko, raciczki zostaw. Radny z Sopotu chce karmić dzieci dzikami

Jakub Świderski, sopocki radny z PiS, wpadł na „genialny” pomysł – skoro dziki i tak są odstrzeliwane, to szkoda, żeby ich mięso się marnowało. Można by nim na przykład karmić dzieci w szkołach. Swój pomysł przedstawił prezydentce Sopotu w formie interpelacji. Można się oburzać, ale radny twierdzi, że kieruje się przede wszystkim racjonalnością. W rozmowie z portalem Trojmiasto.pl Świderski wypowiada się ze szczytu pałacu chłopskorozumizmu: – Ja jestem za racjonalnością działania. Albo zostawmy dziki w spokoju, albo je odławiajmy, ale w tym drugim przypadku nie marnujmy ich mięsa i nie twórzmy dodatkowych kosztów związanych z utylizacją zdrowego mięsa. Radny mówi o „zdrowym mięsie”, bo w Polsce rozprzestrzenia się wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) – problem dotyczy również Sopotu. A jeśli do szkół trafiłoby jednak mięso dzików z ASF? Czy to działanie wciąż będzie racjonalne? Prezydentka Sopotu, Magdalena Czarzyńska-Jachim, odniosła się do pomysłu Świderskiego: – Pomysł radnego Świderskiego, by karmić dzieci w sopockich szkołach mięsem tych zwierząt – powiedziała portalowi Trojmiasto.pl – jest bulwersujący. Trudno to nawet komentować, bo brzmi jak ponury żart, choć radny PiS przekazał swoje pytania w formie interpelacji. To nie pierwszy „genialny” pomysł radnego z PiS – ale może na dzisiaj już wystarczy. To jest ASZdziennik, ale to prawda.

Maj 8, 2025 - 16:55
 0
Zjedz mięsko, raciczki zostaw. Radny z Sopotu chce karmić dzieci dzikami
Jakub Świderski, sopocki radny z PiS, wpadł na „genialny” pomysł – skoro dziki i tak są odstrzeliwane, to szkoda, żeby ich mięso się marnowało. Można by nim na przykład karmić dzieci w szkołach. Swój pomysł przedstawił prezydentce Sopotu w formie interpelacji. Można się oburzać, ale radny twierdzi, że kieruje się przede wszystkim racjonalnością. W rozmowie z portalem Trojmiasto.pl Świderski wypowiada się ze szczytu pałacu chłopskorozumizmu: – Ja jestem za racjonalnością działania. Albo zostawmy dziki w spokoju, albo je odławiajmy, ale w tym drugim przypadku nie marnujmy ich mięsa i nie twórzmy dodatkowych kosztów związanych z utylizacją zdrowego mięsa. Radny mówi o „zdrowym mięsie”, bo w Polsce rozprzestrzenia się wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) – problem dotyczy również Sopotu. A jeśli do szkół trafiłoby jednak mięso dzików z ASF? Czy to działanie wciąż będzie racjonalne? Prezydentka Sopotu, Magdalena Czarzyńska-Jachim, odniosła się do pomysłu Świderskiego: – Pomysł radnego Świderskiego, by karmić dzieci w sopockich szkołach mięsem tych zwierząt – powiedziała portalowi Trojmiasto.pl – jest bulwersujący. Trudno to nawet komentować, bo brzmi jak ponury żart, choć radny PiS przekazał swoje pytania w formie interpelacji. To nie pierwszy „genialny” pomysł radnego z PiS – ale może na dzisiaj już wystarczy. To jest ASZdziennik, ale to prawda.