Z piekła do nieba i ponownie piekła – Nils Eekhoff ponownie kontuzjowany
Ależ pechowy jest ten rok dla Nilsa Eekhoffa. Niedoszły mistrz świata orlików w Yorkshire sezon zaczął od złamania szczęki po kraksie podczas AlUla Tour, następnie po powrocie do ścigania wygrał Danilith Nokere Koerse by po chwili ponownie pauzować – tym razem z powodu naderwania ścięgna Achillesa. Kariera Nilsa Eekhoffa pełna jest wzlotów i upadków. Holender już […] The post Z piekła do nieba i ponownie piekła – Nils Eekhoff ponownie kontuzjowany first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Ależ pechowy jest ten rok dla Nilsa Eekhoffa. Niedoszły mistrz świata orlików w Yorkshire sezon zaczął od złamania szczęki po kraksie podczas AlUla Tour, następnie po powrocie do ścigania wygrał Danilith Nokere Koerse by po chwili ponownie pauzować – tym razem z powodu naderwania ścięgna Achillesa.
Kariera Nilsa Eekhoffa pełna jest wzlotów i upadków. Holender już od juniora pokazywał wielki talent, aczkolwiek ten nie przyniósł mu medalu dużej imprezy – w 2016 roku ten minimalnie przegrał z Tadejem Pogačarem na kresce w Plumelec i zajął 4. miejsce podczas Mistrzostw Europy. Po młodego wówczas Holendra sięgnął Development Team Sunweb, a ten stopniowo się rozwijał by peak swojej młodzieżowej kariery osiągnąć podczas Mistrzostw Świata w Yorkshire w 2019 roku – Nils Eekhoff przeciął wówczas metę jako pierwszy wśród orlików, ale po zakończeniu rywalizacji został zdyskwalifikowany za powrót do peletonu po krasie za wozem technicznym.
Dalsze lata kariery Nilsa Eekhoffa, już jako kolarza elity reprezentującego dorosły Team Sunweb, czyli ekipę znaną dziś jako Team Picnic PostNL, również odznaczały się mieszanką momentów pięknych i pechowych. Ten rok zaczął się dla 27-letniego Holendra bardzo źle – uderzenie w słup w końcówce 3. etapu AlUla Tour skończyło się dla niego złamaniem szczęki i kilkutygodniową przerwą. Nils Eekhoff się jednak nie załamał i po 1,5 miesiąca ponownie stanął do rywalizacji, a jego powrót był fantastyczny – udało mu się wygrać Danilith Nokere Koerse, a 2 dni później był 3. w Bredene Koksijde Classic. Niestety dobrą passę przerwała kolejna kontuzja – tym razem naderwanie ścięgna Achillesa.
Myślałem, że wyczerpałem limit pecha po wypadku podczas AlUla Tour. Po powrocie do ścigania byłem w świetnej formie, ale nagle doznałem silnego bólu w miniony piątek podczas Volta a Catalunya. Okazuje się, że jest naderwanie w miejscu, gdzie spotykają się ścięgno Achillesa i mięsień łydki – rzadki uraz dla kolarzy, co czyni to jeszcze bardziej zagadkową sprawą. W związku z tym muszę się wycofać z Dwars door Vlaanderen i prawdopodobnie również Ronde van Vlaanderen. Ogromne rozczarowanie. Teraz skupiam się na zrobieniu wszystkiego, co w mojej mocy, aby przygotować się na Paryż-Roubaix. Mam nadzieję, że uraz się zagoi, ale czas pokaże…
— napisał Nils Eekhoff na swoim Instagramie.
Holender z roku na rok plasował się coraz wyżej w Piekle Północy, a przed rokiem zajął 32. lokatę w tym wyścigu. Ambicje 27-latka w sezonie 2025 sięgały jednak dużo wyżej, a dobra forma miała sprawić, że ten chciał powalczyć co najmniej o lokatę w czołowej „10” francuskiego monumentu. Teraz jednak najważniejsze jest pokonanie kontuzji.
The post Z piekła do nieba i ponownie piekła – Nils Eekhoff ponownie kontuzjowany first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.