Z aparatem na nartach w Ischgl czyli sztruks, a sprawa polska
Gdy wybierasz się na zimowy trip do narciarskiego raju, z każdym kilometrem, ze spędzoną w aucie godziną, która zbliża cię do wymarzonego celu, ogarnia cię niepokój. Piszę te słowa trochę w twoim imieniu, drogi Czytelniku, bo założę się o sporą sumkę, że i tobie przydarzyła się taka historia. Jedziesz na narty i będzie to jedyny […]
Gdy wybierasz się na zimowy trip do narciarskiego raju, z każdym kilometrem, ze spędzoną w aucie godziną, która zbliża cię do wymarzonego celu, ogarnia cię niepokój. Piszę te słowa trochę w twoim imieniu, drogi Czytelniku, bo założę się o sporą sumkę, że i tobie przydarzyła się taka historia. Jedziesz na narty i będzie to jedyny […]