Wygranie z Trzaskowskim i inne rzeczy, które może osiągnąć Mentzen za drugim razem

Podczas debaty Sławomir Mentzen jak mantrę powtarzał, że pokona Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich. Mówił to tyle razy, że trudno było nie zauważyć, jak bardzo mu na tym zależy. My to rozumiemy. Sławek to ambitny gość, więc wychodzimy naprzeciw jego potrzebom rozwoju. Skoro z wygraną z Trzaskowskim mentalnie się rozprawił, to podrzucamy mu kolejne wyzwania. Oto lista celów, które Sławomir Mentzen może sobie wyznaczyć po, rzecz jasna, pokonaniu Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów: 1. Przygotowanie nowych, tym razem bardziej różnorodnych, kwestii na kolejną debatę prezydencką.   2. Skuteczne wybłaganie dziennikarzy o „mądrzejsze” pytania.   3. Przegranie drugi raz przed drugą turą.  4. Zdobycie prawdziwego doktoratu (tym razem bez wątpliwości co do jego autentyczności).   5. Poprawienie życiowego rekordu w uciekaniu przed dziennikarzami.   6. Znalezienie lepszego określenia na gwałt niż „nieprzyjemność”.   7. Przypominanie sobie źródeł wypowiedzi. 8. Rezygnacja z zapraszania na piwo z Mentzenem w kraju, w którym problem z uzależnieniem dotyka tak wielu osób. 9. Zdobycie elektoratu, który nie kieruje się hasłem „piwo to moje paliwo”.   10. Ponowna lektura podręcznika do historii.   11. Znalezienie prawdziwych psiapsi :(    12. Przemyślenie, czy klapsy powinny dotyczyć nie tylko dzieci, ale też niegrzecznych Konfederatów.   13. Wybranie sobie odpowiedniej ścieżki zawodowej. 14. I wreszcie – działanie na rzecz tego, by jego córki mogły żyć w kraju, w którym aborcja jest legalna. To jest ASZdziennik, ale Mentzen serio wiele razy powtórzył, że ma największe szanse na pokonanie Trzaskowskiego w drugiej turze.

Kwi 16, 2025 - 13:45
 0
Wygranie z Trzaskowskim i inne rzeczy, które może osiągnąć Mentzen za drugim razem
Podczas debaty Sławomir Mentzen jak mantrę powtarzał, że pokona Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich. Mówił to tyle razy, że trudno było nie zauważyć, jak bardzo mu na tym zależy. My to rozumiemy. Sławek to ambitny gość, więc wychodzimy naprzeciw jego potrzebom rozwoju. Skoro z wygraną z Trzaskowskim mentalnie się rozprawił, to podrzucamy mu kolejne wyzwania. Oto lista celów, które Sławomir Mentzen może sobie wyznaczyć po, rzecz jasna, pokonaniu Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów: 1. Przygotowanie nowych, tym razem bardziej różnorodnych, kwestii na kolejną debatę prezydencką.   2. Skuteczne wybłaganie dziennikarzy o „mądrzejsze” pytania.   3. Przegranie drugi raz przed drugą turą.  4. Zdobycie prawdziwego doktoratu (tym razem bez wątpliwości co do jego autentyczności).   5. Poprawienie życiowego rekordu w uciekaniu przed dziennikarzami.   6. Znalezienie lepszego określenia na gwałt niż „nieprzyjemność”.   7. Przypominanie sobie źródeł wypowiedzi. 8. Rezygnacja z zapraszania na piwo z Mentzenem w kraju, w którym problem z uzależnieniem dotyka tak wielu osób. 9. Zdobycie elektoratu, który nie kieruje się hasłem „piwo to moje paliwo”.   10. Ponowna lektura podręcznika do historii.   11. Znalezienie prawdziwych psiapsi :(    12. Przemyślenie, czy klapsy powinny dotyczyć nie tylko dzieci, ale też niegrzecznych Konfederatów.   13. Wybranie sobie odpowiedniej ścieżki zawodowej. 14. I wreszcie – działanie na rzecz tego, by jego córki mogły żyć w kraju, w którym aborcja jest legalna. To jest ASZdziennik, ale Mentzen serio wiele razy powtórzył, że ma największe szanse na pokonanie Trzaskowskiego w drugiej turze.