"Wszystko było nielegalne". Prezes PiS wraca do sprawy śmierci B. Skrzypek
- Z punktu widzenia prawa wszystko, co się działo podczas przesłuchania Barbary Skrzypek było nielegalne - oświadczył Jarosław Kaczyński. W czasie konferencji prezes PiS zmierzył się z pytaniem, czy rodzina zmarłej zgadza się na takie szerokie upublicznianie jej śmierci. Polityk stwierdził, że kobieta była 30 lat związana z PiS, a on ma prawo do mówienia o jej śmierci oraz jej okolicznościach.
- Z punktu widzenia prawa wszystko, co się działo podczas przesłuchania Barbary Skrzypek było nielegalne - oświadczył Jarosław Kaczyński. W czasie konferencji prezes PiS zmierzył się z pytaniem, czy rodzina zmarłej zgadza się na takie szerokie upublicznianie jej śmierci. Polityk stwierdził, że kobieta była 30 lat związana z PiS, a on ma prawo do mówienia o jej śmierci oraz jej okolicznościach.