Wojna pokoleniowa na horyzoncie. "Czekają nas nowe lata 60."
Milenialsi i zetki z wiekiem mogą być mniej konserwatywni niż poprzednie pokolenia. Jedno z przeprowadzonych niedawno badań wykazało, że rodzicielstwo – a nawet sama koncentracja uwagi na sprawach związanych z opieką nad dziećmi – skutkuje wzrostem konserwatyzmu obyczajowego, który kładzie nacisk na bezpieczeństwo, stabilność i wartości rodzinne. Autorzy tego badania doszli do wniosku, że skłonność starszych dorosłych do bardziej konserwatywnych przekonań w dużej mierze wiąże się z rodzicielstwem. Jeżeli zatem mniej osób będzie miało dzieci – na co wskazuje spadek współczynnika urodzeń i prognozowanej dzietności – to wśród Amerykanów będzie mniej konserwatystów.
Milenialsi i zetki z wiekiem mogą być mniej konserwatywni niż poprzednie pokolenia. Jedno z przeprowadzonych niedawno badań wykazało, że rodzicielstwo – a nawet sama koncentracja uwagi na sprawach związanych z opieką nad dziećmi – skutkuje wzrostem konserwatyzmu obyczajowego, który kładzie nacisk na bezpieczeństwo, stabilność i wartości rodzinne. Autorzy tego badania doszli do wniosku, że skłonność starszych dorosłych do bardziej konserwatywnych przekonań w dużej mierze wiąże się z rodzicielstwem. Jeżeli zatem mniej osób będzie miało dzieci – na co wskazuje spadek współczynnika urodzeń i prognozowanej dzietności – to wśród Amerykanów będzie mniej konserwatystów.