Włamał się do busa, ale zamiast uciec, zasnął na tylnej kanapie

28-latek postanowił włamać się do samochodu. Zniszczył przednią szybę, manetki przy kierownicy, przełączniki oraz wymontował radio. Zamiast opuścić miejsce przestępstwa, "bohater" tej historii… zdrzemnął się na tylnej kanapie busa.

Mar 13, 2025 - 13:03
 0
Włamał się do busa, ale zamiast uciec, zasnął na tylnej kanapie

Nietypowe włamanie miało miejsce w Tomaszowie Lubelskim. 28-letni mężczyzna, najwyraźniej zainspirowany filmami akcji, postanowił dostać się do zaparkowanego na posesji busa. Włamywacz zniszczył przednią szybę pojazdu, uszkodził manetki przy kierownicy, przełączniki oraz wymontował radio. Jednak zamiast szybko oddalić się z miejsca zdarzenia, postanowił… zasnąć na tylnej kanapie pojazdu.

Rano na nietypowego intruza natrafił właściciel posesji, który miał wyruszyć busem w trasę. Zaskoczony widokiem śpiącego mężczyzny wezwał policję. Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili, że 28-latek znajdował się w stanie nietrzeźwości – policyjny alkomat wykazał prawie promil alkoholu w jego organizmie.

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.