W Realu robił z siebie pośmiewisko i drenował budżet. Rajska wyspa widzi w nim bohatera. "Ostatnia szansa"
Jest kolorowym ptakiem. Barwnym, niebanalnym piłkarzem, człowiekiem, którego nigdy nie można było w pełni rozczytać. Mariano Diaz po dwunastu latach wrócił do reprezentacji Dominikany, choć w piłkę nie grał od roku.
Jest kolorowym ptakiem. Barwnym, niebanalnym piłkarzem, człowiekiem, którego nigdy nie można było w pełni rozczytać. Mariano Diaz po dwunastu latach wrócił do reprezentacji Dominikany, choć w piłkę nie grał od roku.