W prywatnych bunkrach miliarderzy urządzają galerie i trzymają konie wyścigowe. Ceny podziemnych rezydencji sięgają nawet 100 mln dol.
Miliarderzy na Zachodzie i Wschodzie budują schrony droższe od luksusowych rezydencji. W Polsce architekci najczęściej projektują „panic roomy”, czyli tajne pomieszczenia, do których niełatwo znaleźć drzwi. A nawet jeśli napastnik je znajdzie – nie ma szans ich sforsować
Miliarderzy na Zachodzie i Wschodzie budują schrony droższe od luksusowych rezydencji. W Polsce architekci najczęściej projektują „panic roomy”, czyli tajne pomieszczenia, do których niełatwo znaleźć drzwi. A nawet jeśli napastnik je znajdzie – nie ma szans ich sforsować