Twierdził, że w bagażniku ma części samochodowe. Chciał okłamać policjantów (zdjęcia)
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim ujawnili w aucie osobowym 60 tysięcy papierosów bez polskich znaków akcyzy. Nielegalny towar przewoził obywatel Białorusi, podróżujący z 28-letnim pasażerem. Skarb Państwa mógł stracić blisko 70 tysięcy złotych.


W miniony czwartek, na ul. 3 Maja w Międzyrzecu Podlaskim, funkcjonariusze miejscowego komisariatu zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Audi. Za kierownicą pojazdu znajdował się 42-letni obywatel Białorusi. Mężczyzna podróżował z 28-letnim pasażerem.
Podczas kontroli drogowej kierowca próbował wprowadzić funkcjonariuszy w błąd, twierdząc, że przewozi części do samochodów ciężarowych. Szybko jednak wyszło na jaw, że jego tłumaczenia są nieprawdziwe. W bagażniku pojazdu policjanci ujawnili bowiem kartony wypełnione papierosami bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Łącznie zabezpieczono 60 tysięcy sztuk nielegalnych wyrobów tytoniowych.
Jak wynika z ustaleń śledczych, wprowadzenie tego towaru na rynek mogłoby spowodować uszczuplenie dochodów Skarbu Państwa w wysokości niemal 70 tysięcy złotych. Zabezpieczony towar został przekazany do dalszych czynności procesowych, a obaj mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty w związku z naruszeniem przepisów Kodeksu karno-skarbowego.
Za przestępstwo akcyzowe grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz przepadek nielegalnego towaru. O dalszym losie podejrzanych zadecyduje sąd.
Galeria zdjęć