Świątek po meczu od razu ruszyła do sędzi. Wszyscy to słyszeli
- Zawsze dostaję od ciebie upomnienie - powiedziała Iga Świątek do Mariji Cicak tuż po tym, jak podziękowała sędzi za pracę podczas meczu z Eliną Switoliną. Nasza tenisistka w zabawny i sympatyczny sposób zaczepiła znaną i cenioną panią arbiter z Chorwacji.

