
Nienawidziła swojego ciała. Czuła się brudna i brzydka. Matce zdradziła, że skoro dziadek robił jej to za darmo, to teraz przynajmniej zarobi. Swojemu przyjacielowi niedługo przed śmiercią opowiedziała, co przeżywa i jak bardzo nie radzi sobie z tym, co się dzieje: "Przez osiem lat błagałam kogoś, żeby mnie nie dotykał, a teraz sama na to poszłam. Totalnie tego nie rozumiem".