
W miejscowości Obrzycko w województwie wielkopolskim znaleziono w środę (19 marca) dwa ciała. Chodzi o 34-letniego mężczyznę i 46-letnią kobietę. Świadkowie tragedii opowiedzieli, że wcześniej słyszeli strzały.
Policja dostała zgłoszenie o odgłosach wystrzałów w środę około godziny 7 rano. Dotarły z jednego z budynków w zwartej zabudowie przy ulicy Staszica w Obrzycku w powiecie szamotulskim – podaje tvn24.pl.
Jak przekazano pod numerem alarmowym przed budynkiem miały znajdować się zwłoki mężczyzny. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, na ulicy znaleźli ciało mężczyzny, a w budynku ciało kobiety.
Przy zwłokach mężczyzny znaleziono broń, najprawdopodobniej czarnoprochową. Na miejscu zdarzenia pracuje policja, a w sprawie będzie toczyć się prokuratorskie śledztwo. Funkcjonariusze znaleźli też drugą sztukę broni czarnoprochowej.
St. asp. Sandra Chuda, oficer prasowa szamotulskiej policji zaprzeczyła temu, że policja prowadzi poszukiwania ewentualnych sprawców lub innych uczestników zdarzenia.
– Nic nie wskazuje na to, żeby jeszcze ktoś brał w tym zdarzeniu udział – przekazała przedstawicielka policji z Wielkopolski.
Z kolei mł. insp. Andrzej Borowiak dodał, że osoby, których ciała znaleziono, to 34-letni mężczyzna i 46-letnia kobieta.
Na miejscu ma pracować prokurator, są technicy kryminalistyczni i biegli z laboratorium kryminalistycznego. Policja wykorzystuje do działań skaner 3D, która pozwala bardzo dokładnie odwzorować miejsce zdarzenia.
Jak przekazał funkcjonariusz na antenie TVN24, policja obecnie ustala, jakie relacje łączyły mężczyznę z kobietą.