
Próbował uciec policji, ale błyskawicznie dał się złapać. Policja udostępniła nagranie z kamer monitoringu w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie 17 lutego kierowca bmw rozbił swoje auto. Na materiale widać, jak mężczyzna chciał zgubić policjantów przez jazdę po deptaku w centrum. Podczas wyjazdu na ulicę wpadł w poślizg, uderzył w słup i śmietnik. Tam zakończył swój rajd i wpadł w ręce mundurowych. Jak się okazało, za kółkiem bmw siedział 22-latek, który nie miał uprawień i prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających. "Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca był pod wpływem środków odurzających. Do dalszych badań została pobrana krew. Oprócz tego nie posiadał uprawnień do kierowania. Mężczyzna został zatrzymany. Grożą mu zarzuty za spowodowanie kolizji, jazdę bez uprawnień i pod wpływem środków odurzających oraz niezatrzymanie się do kontroli. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności" - wyjaśnia policja.