Remigiusz Czernecki, GK Specjał: wojna cenowa dyskontów może mieć negatywny wpływ na polski rynek
Podczas tegorocznego kongresu Retail Trends 2025, Remigiusz Czernecki, wiceprezes Grupy Kapitałowej Specjał, udzielił wywiadu portalowi "wiadomoscihandlowe.pl". W trakcie rozmowy, przedstawiciel podkarpackiej firmy podzielił się spostrzeżeniami dotyczącymi wojny cenowej, jaką na rodzimym rynku prowadzą ze sobą dyskonty.

Wojna cenowo-promocyjna, którą od dłuższego czasu prowadzą ze sobą dyskonty działające na polskim rynku, nie wpływa dobrze na detalistów, prowadzących mniejsze placówki handlowe. Tego zdania jest m.in. Remigiusz Czernecki, wiceprezes Grupy Kapitałowej Specjał - organizatora franczyzy takich sieci sklepów spożywczych jak m.in. Livio, Rabat Detal czy SPAR.
- Wojna dyskontów jest moim zdaniem zorientowana na wykończenie polskiego detalisty. Powoduje ona spadek marży w dystrybucji i detalu. To duże zagrożenie - komentował Remigiusz Czernecki podczas wywiadu udzielonemu portalowi "wiadomoscihandlowe.pl".
Remigiusz Czernecki: musimy reagować
Wiceprezes podkarpackiej firmy zapewnił, że Grupa Kapitałowa Specjał wspólnie ze swoimi partnerami będzie walczyć o "kawałek rynku detalicznego".
- On wciąż stanowi jedną trzecią rynku FMCG, a jeśli dodać supermarkety to jeszcze więcej - to jest ponad sto miliardów złotych obrotu. Ten rynek jest o markach producentów, jest o brandach producentów. My w naszych sieciach sprzedajemy produkty markowe. Dyskonty dzisiaj sprzedają wybiórcze produkty markowe, koncentrują się na zbudowaniu marki własnej. Duzi dyskonterzy stają się już producentami, eliminując nawet tych producentów, którzy robią biznes dostarczając marki własne do dyskontu - tłumaczy Remigiusz Czernecki.
Przedstawiciel GK Specjał podkreślił, że należy pomagać polskim detalistom, ponieważ ich brak odbije się szkodliwie nie tylko na producentach, ale i konsumentach.
- Jeśli wykończy się polskiego detalistę, to jaki będzie powód, żeby utrzymywać niskie ceny? Wtedy ceny pójdą do góry. Paradoksalnie to wojna cenowa może w przeciągu kilku lat może mieć w perspektywie kilku lat może mieć negatywny wpływ na polski rynek, począwszy od dystrybucji, przez detalistów, po konsumenta. Musimy reagować zwinnie na wyzwania. Musimy dostarczać detalistom jak najlepszą cenę - wyjaśnia wiceprezes podkarpackiej firmy.
Wiceprezes GK Specjał: zależy nam na tym, aby dołączyli do nas kolejni detaliści
Remigiusz Czernecki zaznaczył, że Grupa Kapitałowa Specjał zamierza podpisywać umowy z nowymi detalistami.
- Do naszych sieci franczyzowych przyłącza się około tysiąc sklepów rocznie. Zależy nam na tym, aby dołączyli do nas kolejni detaliści. Warto podkreślić, że nie oferujemy jedynie franczyzy. Mamy zaplecze dystrybucyjne, które jest przyszłością funkcjonowania detalu. Sieci franczyzowe bez własnych magazynów centralnych, będą miały ciężko. Chcemy więc wspierać detalistów - zarówno tych, którzy są z nami powiązani, jak i tych, z ponad 20 tysięcy sklepów, które obsługujemy. Po to, by mieli się dobrze, by przetrwali. Bo ich dobrostan to dobrostan naszej organizacji. Bo liczymy na to, że w przyszłości też będą z nami współpracowali - skwitował Remigiusz Czernecki.