Protest kierowców „na aplikację” w Lublinie. Zapowiadają dalsze działania i walkę o lepsze warunki pracy (zdjęcia)
W poniedziałek po południu, 7 kwietnia, w Lublinie pod Areną Lublin odbył się protest kierowców świadczących przewozy osób na aplikację – obywateli Polski i Ukrainy. Wydarzenie zgromadziło około stu kierowców świadczących usługi przewozu osób m.in. dla platform takich jak Bolt, Uber i FreeNow. Zgromadzeni zapowiedzieli utworzenie stowarzyszenia, które ma na celu reprezentowanie ich postulatów wobec operatorów aplikacji przewozowych.


Protest w Lublinie był częścią ogólnopolskiej akcji strajkowej, która objęła wiele polskich miast. Kierowcy, odmawiając logowania się do systemów aplikacji, wyłączyli się z pracy, co spowodowało znaczące utrudnienia dla pasażerów – czas oczekiwania na przejazd wydłużył się, a ceny kursów gwałtownie wzrosły.
Podczas spotkania w Lublinie kierowcy przedstawili szereg postulatów, które – ich zdaniem – są konieczne do zapewnienia sprawiedliwych warunków pracy. Wśród głównych żądań znalazły się m.in.:
- Wprowadzenie przejrzystego systemu rozliczania przejazdów,
- Zaostrzenie wymagań wobec kierowców z zagranicy, w tym wprowadzenie obowiązku znajomości języka polskiego oraz co najmniej trzyletniego doświadczenia w prowadzeniu pojazdów,
- Zwiększenie bezpieczeństwa kierowców poprzez obowiązek weryfikacji tożsamości pasażerów,
- Zmiany w sposobie naliczania kilometrów w aplikacjach, które obecnie – jak wskazują protestujący – są zaniżane w porównaniu do realnych danych GPS,
- Ustalenie minimalnej stawki za przejazd na poziomie dwukrotności ceny biletu komunikacji miejskiej,
- Podniesienie stawek za oczekiwanie na pasażera oraz uwzględnienie realnych kosztów eksploatacji pojazdu,
- Reakcja na rosnącą liczbę wypadków drogowych z udziałem kierowców aplikacyjnych, których przyczyną jest przemęczenie spowodowane zbyt długimi godzinami pracy.
Kierowcy alarmują, że obecny model współpracy z aplikacjami nie gwarantuje im godnych warunków życia. Rosnące koszty paliwa, podatków, utrzymania pojazdu oraz życia codziennego nie są rekompensowane odpowiednim wynagrodzeniem. Wskazują także na brak wsparcia ze strony państwa oraz tzw. partnerów rozliczeniowych, którzy ich zdaniem nie reprezentują realnych interesów kierowców.
Powstające w Lublinie stowarzyszenie ma zostać połączone z innymi tego typu inicjatywami w kraju. Celem jest stworzenie wspólnej reprezentacji środowiska kierowców, która podejmie dialog z właścicielami platform i będzie walczyć o wdrożenie postulowanych zmian.
Protest w Lublinie to zapowiedź szerszej akcji ogólnopolskiej. Kierowcy deklarują, że będą kontynuować działania protestacyjne, aż do momentu uzyskania konkretnych efektów.
Galeria zdjęć




