Prezes Piesiewicz gra na zwłokę? Posiedzenie zarządu PKOl przełożone
Prezes PKOl Radosław Piesiewicz po raz kolejny - tym razem bez podania konkretnego terminu - przełożył posiedzenie zarządu, które miało się odbyć 25 marca. "Nie jestem zaskoczony takim działaniem prezesa" - powiedział jeden z wiceprezesów, Adam Konopka. Pierwsze w 2025 roku spotkanie zarządu było zaplanowane na 24 lutego, ale prezes przesunął je o miesiąc. Decyzja była pokłosiem listu podpisanego przez przedstawicieli ok. 40 związków sportowych. Zaapelowano w nim do Piesiewicza o podanie się do dymisji.

Prezes PKOl Radosław Piesiewicz po raz kolejny - tym razem bez podania konkretnego terminu - przełożył posiedzenie zarządu, które miało się odbyć 25 marca. "Nie jestem zaskoczony takim działaniem prezesa" - powiedział jeden z wiceprezesów, Adam Konopka. Pierwsze w 2025 roku spotkanie zarządu było zaplanowane na 24 lutego, ale prezes przesunął je o miesiąc. Decyzja była pokłosiem listu podpisanego przez przedstawicieli ok. 40 związków sportowych. Zaapelowano w nim do Piesiewicza o podanie się do dymisji.