Poszukiwany mężczyzna przestraszył się wyważenia drzwi i oddał się w ręce policjantów (zdjęcia)

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego puławskiej Policji zatrzymali 43-latka poszukiwanego dwoma listami gończymi oraz nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. Mężczyzna, który ukrywał się wcześniej za granicą, po powrocie do kraju próbował wymknąć się wymiarowi sprawiedliwości, korzystając z pomocy sąsiadów.

Maj 8, 2025 - 14:36

Poszukiwany mężczyzna przestraszył się wyważenia drzwi i oddał się w ręce policjantów (zdjęcia)

Policjanci zajmujący się poszukiwaniem osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości mają świadomość, że zatrzymanie takich osób często wymaga determinacji i nieszablonowego podejścia. Przekonali się o tym po raz kolejny, gdy ich celem stał się 43-letni mieszkaniec Puław, poszukiwany dwoma listami gończymi oraz sądowym nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. Mężczyzna był skazany na karę blisko dwóch lat pozbawienia wolności za przestępstwa kradzieży.

Aby uniknąć odpowiedzialności karnej, puławianin przez pewien czas przebywał poza granicami kraju. Jednak niedawno postanowił wrócić do Polski i zamieszkać ponownie w rodzinnym mieście. Liczył na to, że uda mu się uniknąć zatrzymania, dlatego próbował się ukrywać, nie opuszczając mieszkania.

Co więcej, wsparcia udzielili mu sąsiedzi, którzy próbowali przekonać interweniujących policjantów, że poszukiwany nadal przebywa za granicą. Funkcjonariusze, mając jednak wiarygodne informacje, że mężczyzna przebywa w lokalu, postanowili działać zdecydowanie.

Na miejsce wezwano straż pożarną z zamiarem siłowego otwarcia drzwi. Gdy ukrywający się mężczyzna zorientował się, że służby zamierzają wejść do mieszkania przy użyciu specjalistycznego sprzętu, postanowił sam otworzyć drzwi i oddać się w ręce policjantów. Zatrzymany został przewieziony do jednostki policji, a następnie trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.

Policja przypomina, że ukrywanie osoby poszukiwanej może wiązać się z odpowiedzialnością karną, a działania funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego nie ustają do momentu ujęcia każdej osoby, wobec której wydano stosowne nakazy.