Policyjni poszukiwacze w akcji. Ze Szwecji trafił prosto za kratki
Chełmscy kryminalni wspólnie z poszukiwaczami z KWP w Lublinie namierzyli 36-latka, który ukrywał się w Szwecji. Poszukiwany był Europejskim Nakazem Aresztowania i trzema listami gończymi za bójki i pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz rozbój. Po ekstradycji trafił już do zakładu karnego w Polsce, gdzie odbywa zasądzoną karę pozbawienia wolności w łącznym wymiarze ponad 4 lat.


– Kryminalni z chełmskiej komendy zajmujący się na co dzień poszukiwaniami osób ukrywających się przed organami ścigania poszukiwali 36-latka z naszego regionu, za którym wydano 3 listy gończe. Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania od 2 lat. Na swoim koncie ma bójki i pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz rozbój – relacjonuje nadkomisarz Ewa Czyż z chełmskiej Policji.
W wyniku swoich działań i licznych sprawdzeń, przy wsparciu policjantów z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie ustalili, że poszukiwany ukrywa się na terenie Szwecji.
– Wtedy zwrócili się do wymiaru sprawiedliwości o wydanie za nim Europejskiego Nakazu Aresztowania, by ten mógł odbyć zasądzoną w Polsce karę pozbawienia wolności w łącznym wymiarze ponad 4 lat – wyjaśnia nadkomisarz Ewa Czyż.
36-latek został zatrzymany na terenie Szwecji dzięki wspólpracy ze szwedzką Policją. W ubiegłym tygodniu odbyła się jego ekstradycja do Polski. Mężczyzna został już doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi ponad 4 lata.