Pogoda na Wielkanoc zaskoczy. Ale tylko zobaczcie, co temperatura będzie potem wyprawiać

Znamy już prognozę pogody na Wielkanoc i do końca kwietnia. O ile najbliższe dni w większości Polski będą raczej ciepłe lub nawet bardzo ciepłe, to wielu z nas może sie jeszcze zdziwić tym, co w pogodzie wydarzy się do końca kwietnia. Już wiadomo, że Wielkanoc zapowiada się na zaskakująco ciepłą jak na wcześniejsze prognozy, ale nie wszędzie. Temperatury w większości kraju będą sięgać 24 stopni – podaje IMGW. Chłodniej będzie na wybrzeżu. Tak jak wcześniej zapowiadali synoptycy, ze słońcem będzie różnie, jak to w kwietniu. Największa tendencja do deszczu wystąpi na Mazowszu, Suwalszczyźnie oraz na południu w okolicach gór. Pogoda na Wielką Sobotę Temperatury sięgają 22-23 stopni, jednak odczuwalne na przykład w Warszawie są znacznie niższe. Wpływa na to wiatr i zachmurzone niebo. Chłodniej będzie na Pomorzu i zachodzie Polski. Tam termometry pokażą 14-15 stopni. Niedziela Wielkanocna będzie cieplejsza. Temperatury będą sięgać 24 stopni w większości Polski. Na północy kraju i na Mazowszu możemy się spodziewać przelotnych deszczów. W tych regionach termometry pokażą maksymalnie 17-19 stopni. W poniedziałek termometry pokażą do 24 stopni z wyjątkiem Pomorza. Tam będzie znacznie chłodniej. Prognozowane są temperatury na poziomie 11-13 stopni. Deszcze tego dnia mogą występować głównie w górach i na Suwalszczyźnie. Jak poinformował rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski, pył saharyjski, o którym informowaliśmy w naTemat, może wpływać na jakość powietrza do niedzieli 20 kwietnia. Jaka pogoda do końca kwietnia? Przyszły tydzień (21-27 kwietnia) dalej będzie ciepły i wiosenny, ale już nie tak ciepły jak kilkadziesiąt ostatnich godzin w Polsce, gdy momentami mogliśmy czuć się jak latem – podają Fani Pogody. W wielu częściach Polski będzie powyżej 20 stopni, ale mowa tu o maksymalnych temperaturach nie wyższych niż 21-22 stopnie. Ochłodzenie będzie odczuwalne w okolicach przyszłego czwartku i piątku (24-25 kwietnia). W piątek w wielu częściach Polski termometry mogą nie pokazać więcej niż 5 stopni Celsjusza. Ponadto w całej Polsce południowej i wschodniej ma padać deszcz. Lokalnie opady mogą być bardzo intensywne. Spadki temperatury poniżej zera zobaczymy już prawdopodobnie w nocy z piątku na sobotę. W przyszły weekend (26-27 kwietnia) noce będą chłodne. Lokalnie pojawi się mróz i przymrozki.

Znamy już prognozę pogody na Wielkanoc i do końca kwietnia. O ile najbliższe dni w większości Polski będą raczej ciepłe lub nawet bardzo ciepłe, to wielu z nas może sie jeszcze zdziwić tym, co w pogodzie wydarzy się do końca kwietnia. Już wiadomo, że Wielkanoc zapowiada się na zaskakująco ciepłą jak na wcześniejsze prognozy, ale nie wszędzie. Temperatury w większości kraju będą sięgać 24 stopni – podaje IMGW. Chłodniej będzie na wybrzeżu. Tak jak wcześniej zapowiadali synoptycy, ze słońcem będzie różnie, jak to w kwietniu. Największa tendencja do deszczu wystąpi na Mazowszu, Suwalszczyźnie oraz na południu w okolicach gór. Pogoda na Wielką Sobotę Temperatury sięgają 22-23 stopni, jednak odczuwalne na przykład w Warszawie są znacznie niższe. Wpływa na to wiatr i zachmurzone niebo. Chłodniej będzie na Pomorzu i zachodzie Polski. Tam termometry pokażą 14-15 stopni. Niedziela Wielkanocna będzie cieplejsza. Temperatury będą sięgać 24 stopni w większości Polski. Na północy kraju i na Mazowszu możemy się spodziewać przelotnych deszczów. W tych regionach termometry pokażą maksymalnie 17-19 stopni. W poniedziałek termometry pokażą do 24 stopni z wyjątkiem Pomorza. Tam będzie znacznie chłodniej. Prognozowane są temperatury na poziomie 11-13 stopni. Deszcze tego dnia mogą występować głównie w górach i na Suwalszczyźnie. Jak poinformował rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski, pył saharyjski, o którym informowaliśmy w naTemat, może wpływać na jakość powietrza do niedzieli 20 kwietnia. Jaka pogoda do końca kwietnia? Przyszły tydzień (21-27 kwietnia) dalej będzie ciepły i wiosenny, ale już nie tak ciepły jak kilkadziesiąt ostatnich godzin w Polsce, gdy momentami mogliśmy czuć się jak latem – podają Fani Pogody. W wielu częściach Polski będzie powyżej 20 stopni, ale mowa tu o maksymalnych temperaturach nie wyższych niż 21-22 stopnie. Ochłodzenie będzie odczuwalne w okolicach przyszłego czwartku i piątku (24-25 kwietnia). W piątek w wielu częściach Polski termometry mogą nie pokazać więcej niż 5 stopni Celsjusza. Ponadto w całej Polsce południowej i wschodniej ma padać deszcz. Lokalnie opady mogą być bardzo intensywne. Spadki temperatury poniżej zera zobaczymy już prawdopodobnie w nocy z piątku na sobotę. W przyszły weekend (26-27 kwietnia) noce będą chłodne. Lokalnie pojawi się mróz i przymrozki.