Pierwsza Biedronka na Słowacji - odwiedziliśmy ten sklep. Jest tu sporo ciekawostek [RELACJA]

1239 mkw., budynek wybudowany od podstaw, blisko 200 produktów marek własnych stworzonych pod słowackiego klienta - to tylko kilka wyróżników, którymi cechuje się pierwszy sklep Biedronki na Słowacji, który ruszył 5 marca w miejscowości Miloslavov. Byliśmy przy jego otwarciu.

Mar 6, 2025 - 15:01

Pierwsza Biedronka na Słowacji - odwiedziliśmy ten sklep. Jest tu sporo ciekawostek [RELACJA]

Miloslavov to mała miejscowość na zachodzie Słowacji, niecałe 30 km od stolicy Bratysławy, blisko granicy z Austrią. Zamieszkuje ją niespełna 5 tys. osób. W okolicy jest jedynym sklepem, choć działają tu też placówki wielkich sieci, jak Lidl, Billa czy Coop Jednota (w odległości co najmniej kilku kilometrów).

Nie jest to typowa wioska, znana z polskiego krajobrazu. W Miloslavovie - w bliskiej okolicy Biedronki - są osiedla bloków oraz domów jednorodzinnych. - Wreszcie nie będę musiała czekać na męża, aż przyjedzie z pracy i pojedziemy samochodem na zakupy - cieszyła się jedna z pierwszych klientek Biedronki, która przyszła na zakupy z kilkumiesięcznym dzieckiem.

Czekaliśmy na ten sklep z niecierpliwością. Z tego co widzę, wprowadza on nową jakość na naszym rynku - opowiadał nam kolejny klient.

Jaka jest pierwsza Biedronka na Słowacji?

Jak więc jest pierwsza Biedronka? Po pierwsze dość duża (sala sprzedaży 876 mkw., powierzchnia całkowita 1239 mkw.), przestronna (bez ekspozycji paletowych), nowocześnie zaprojektowana, wyposażona m.in. w jasne oświetlenie LED. Została wybudowana od podstaw przez słowackiego dewelopera w zaledwie dwa i pół miesiąca.

Tuż po wejściu klientów witają kwiaty (świeże i doniczkowe), spory dział owocowo-warzywny oraz rozpoczynający się ciąg przyściennych lodówek (praktycznie na całej długości sklepu), w których jest m.in. nabiał, food to go czy paczkowane wędliny.

- W tym sklepie stawiamy m.in. na produkty świeże, dlatego staraliśmy się zaoferować klientom szerszy ich wybór niż nasza konkurencja - tłumaczy Maciej Łukowski, CEO Biedronka Słowacja. - Nabiał, mięso i wędliny, pieczywo oraz słodycze to bardzo ważne kategorie produktowe dla Słowaków - podkreśla.

Aranżacyjnie słowacka Biedronka na pierwszy rzut oka niewiele się różni od znanych z naszego rynku nowych placówek sieci. Ma szerokie alejki, towar w żołnierskim szyku stoi ustawiony na regałach, których końcówki zarezerwowane są standardowo dla produktów w promocji. Sklep idzie z duchem czasu - ma sześć kas samoobsługowych i trzy tradycyjne oraz elektroniczne etykiety cenowe, skanery cen i stojący na zewnątrz automat do zwrotu butelek (wymóg prawny).

Moim zdaniem jest kilka działów, które wyróżniają się aranżacyjnie. To działy piekarniczy (rozbudowana oferta, krajalnica do chleba, wypiek kilka razy dziennie), alkoholowy (mający delikatesowy wystrój) oraz kosmetyczny (rozbudowana oferta, wyraźny podział na produkty dla pań i panów (dla zmylenia Polaka nazwy działów to žena i muž). Podobną zagwostkę językową można spotkać tuż po wejściu do sklepu, gdzie nad wyspą jest napis “Ovocie - Čerstve každy deň, czyli… świeże każdego dnia.

Wracając jeszcze do działu drogeryjnego, to dostępne są tu też kosmetyki kolorowe.

- Chcemy, aby klienci w naszej Biedronce mogli zrobić kompleksowe zakupy. W okolicy nie ma Rossmanna czy sklepu Dm, dlatego też postanowiliśmy uwzględnić ten asortyment w naszej ofercie - usłyszeliśmy od przedstawiciela działu zakupów sieci.

Czym się różni Biedronka na Słowacji od polskiej?

Biedronka oferuje około 3400 produktów. Znaczące różnice widać w asortymencie. - Słowak ma inny smak niż Polak - przyznaje Justyna Szymani, dyrektorka działu rozwoju jakości i kontroli marki własnej, Jeronimo Martins Polska.

Choć większość towaru to produkty pochodzenia polskiego, spory - a ma być jeszcze większy - jest już wybór artykułów słowackich. Są to marki własne w takich kategoriach jak m.in. nabiał, słodycze, mięso/wędliny. Są one wyraźnie oznaczone specjalnym logiem z literami SK. “Nasze” czekolady Wedla sąsiadują więc na półce w wyrobami Bonitki, w lodówce jest masło Mliecna Dolina (uwaga: 250 g), są też chipsy Slovakia czy lokalne alkohole, w tym piwo. Jest też spory wybór past i przetworów rybnych, w których lubują się Słowacy. Można też znaleźć takie specjały jak biała kapusta z winem (w puszce, jako gotowa surówka). Ceny są zbliżone do polskich, a etykiety są w dwóch językach (polski i słowacki).

Słowacy lubią jeść, ale mają inne gusta kulinarne niż Polacy. Ich kuchnia jest bardziej ciężka, zawiesista, dlatego na tamtejszym rynku najlepiej sprzedaje się mleko tłuste, które ma aż 3,5% (nie 3,2%, jak w Polsce) co Biedronka musiała wziąć pod uwagę. Sieć jest w trakcie budowy współpracy ze słowackimi dostawcami.

Jak dowiedział się portal wiadomoscihandlowe.pl docelowo słowackie produkty będą pojawiać się w polskich sklepach (najpierw na zasadzie akcji in-out; były już pierwsze próby). Jak na razie to słowacy mają większą okazję zapoznać się z naszymi smakami - np. tuż przy kasach jest spora ekspozycja śliwki węgierki w czekoladzie czy krówek.

Promocje w słowackiej Biedronce

Sieć stawia na promocje, co dała klientom do zrozumienia już pierwszego dnia. Okazało się, że Słowacy, podobnie jak Polacy, też je lubią, więc u znacznej części kupujących wózki wypełnione były po brzegi.

Ci, którzy zrobili zakupy 5 marca br. za minimum 30 euro, otrzymali trzy kupony o wartości 10 euro na zakupy w kolejnych dniach. Dodatkowo wszystkie produkty kosmetyczne Adidas były oferowane ze specjalną zniżką przekraczającą 50 proc. ceny regularnej, podobnie jak herbaty Teekanee. Na chipsy "Slovakia" był 30-proc. opust oraz taki sam na papiery toaletowe i kuchenne Queen.

Co jeszcze oferuje słowacja pierwsza Biedronka?

Regularne godziny otwarcia sklepu w miejscowości Miloslavov to 7:00-21:00 od poniedziałku do soboty i 8:00-20:00 w niedziele. Na klientów czeka parking z 61 miejscami, w tym 3 dla osób niepełnosprawnych. Biedronka planuje również instalację stacji ładowania samochodów elektrycznych oraz paneli fotowoltaicznych na dachu sklepu.

Czytaj Więcej