Parlament Europejski zadecydował ws. immunitetu Grzegorza Brauna

Parlament Europejski zdecydował we wtorek o uchyleniu immunitetu Grzegorza Brauna. Europosłowie przegłosowali zgodę na dalsze działania śledczych w jego sprawie. We wtorek 6 maja europosłowie głosowali w sprawie immunitetu Grzegorza Brauna. Większość opowiedziała się za jego uchyleniem. Utrata immunitetu nie oznacza, że Grzegorz Braun został uznany za winnego. Decyzja Parlamentu Europejskiego otwiera jednak drogę do dalszego postępowania przez polskie organy ścigania. Parlament Europejski zadecydował ws. immunitetu Grzegorza Brauna. Dlaczego głosowano? Głosowanie miało związek z incydentem, do którego doszło w Sejmie w grudniu zeszłego roku. Podczas obchodów święta Chanuki Grzegorz Braun zgasił przy pomocy gaśnicy świece chanukowe. Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi w tej sprawie śledztwo. Politykowi może zostać postawiony zarzut znieważenia grupy osób ze względu na religię. To niejedyny przypadek, w którym europoseł naruszał przepisy. W przeszłości zablokował wykład o Holokauście w Niemieckim Instytucie Historycznym. Innym razem usunął choinkę ustawioną przez sędziów w krakowskim sądzie i wyrzucił ją do śmietnika. Wybory prezydenckie 2025. Kontrowersyjne działania Grzegorza Brauna Przypomnijmy, że Grzegorz Braun startuje w tegorocznych wyborach na prezydenta Polski. Polityk tylko w tym roku zasłynął już kilkoma kontrowersyjnymi akcjami. Do jednej ze skandalicznych sytuacji doszło ostatnio w Białej Podlaskiej. Jak pisaliśmy na łamach naTemat, tłum zgromadzony pod Urzędem Miasta patrzył, jak jeden ze zwolenników polityka zrywa flagę Ukrainy z budynku. Później zgromadzeni domagali się jej spalenia. To nie pierwszy raz, kiedy Braun próbuje "narobić szumu" wokół swojej kandydatury podczas tegorocznej kampanii prezydenckiej. Na początku kwietnia wszedł on do szpitala w Oleśnicy, gdzie zatrzymał lekarkę, która zajmuje się legalnym wykonywaniem aborcji. W tej sprawie również wszczęto już śledztwo, które może zakończyć się surową karą dla Brauna. Braun podpalił flagę Unii Europejskiej w Kopalni Wujek Tymczasem dzisiaj, 6 maja w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach kandydat na prezydenta Grzegorz Braun dokonał kolejnej "interwencji poselskiej", i zerwał unijną flagę, a następnie wytarł o nią buty. Polityk przekazał, że udał się do ministerstwa sprawie "likwidacji polskiego górnictwa". Po spotkaniu w ministerstwie przed siedzibą Kopalni Wujek w Katowicach Braun ostentacyjnie na oczach świadków podpalił zabraną wcześniej z urzędu flagę. Do zdarzenia odniósł się polityk Konfederacji Janusz Korwin-Mikke, który na platformie X napisał, że "w końcu do czegoś się przydał ten kawałek materiału".

Maj 6, 2025 - 13:13
 0
Parlament Europejski zadecydował ws. immunitetu Grzegorza Brauna
Parlament Europejski zdecydował we wtorek o uchyleniu immunitetu Grzegorza Brauna. Europosłowie przegłosowali zgodę na dalsze działania śledczych w jego sprawie. We wtorek 6 maja europosłowie głosowali w sprawie immunitetu Grzegorza Brauna. Większość opowiedziała się za jego uchyleniem. Utrata immunitetu nie oznacza, że Grzegorz Braun został uznany za winnego. Decyzja Parlamentu Europejskiego otwiera jednak drogę do dalszego postępowania przez polskie organy ścigania. Parlament Europejski zadecydował ws. immunitetu Grzegorza Brauna. Dlaczego głosowano? Głosowanie miało związek z incydentem, do którego doszło w Sejmie w grudniu zeszłego roku. Podczas obchodów święta Chanuki Grzegorz Braun zgasił przy pomocy gaśnicy świece chanukowe. Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi w tej sprawie śledztwo. Politykowi może zostać postawiony zarzut znieważenia grupy osób ze względu na religię. To niejedyny przypadek, w którym europoseł naruszał przepisy. W przeszłości zablokował wykład o Holokauście w Niemieckim Instytucie Historycznym. Innym razem usunął choinkę ustawioną przez sędziów w krakowskim sądzie i wyrzucił ją do śmietnika. Wybory prezydenckie 2025. Kontrowersyjne działania Grzegorza Brauna Przypomnijmy, że Grzegorz Braun startuje w tegorocznych wyborach na prezydenta Polski. Polityk tylko w tym roku zasłynął już kilkoma kontrowersyjnymi akcjami. Do jednej ze skandalicznych sytuacji doszło ostatnio w Białej Podlaskiej. Jak pisaliśmy na łamach naTemat, tłum zgromadzony pod Urzędem Miasta patrzył, jak jeden ze zwolenników polityka zrywa flagę Ukrainy z budynku. Później zgromadzeni domagali się jej spalenia. To nie pierwszy raz, kiedy Braun próbuje "narobić szumu" wokół swojej kandydatury podczas tegorocznej kampanii prezydenckiej. Na początku kwietnia wszedł on do szpitala w Oleśnicy, gdzie zatrzymał lekarkę, która zajmuje się legalnym wykonywaniem aborcji. W tej sprawie również wszczęto już śledztwo, które może zakończyć się surową karą dla Brauna. Braun podpalił flagę Unii Europejskiej w Kopalni Wujek Tymczasem dzisiaj, 6 maja w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach kandydat na prezydenta Grzegorz Braun dokonał kolejnej "interwencji poselskiej", i zerwał unijną flagę, a następnie wytarł o nią buty. Polityk przekazał, że udał się do ministerstwa sprawie "likwidacji polskiego górnictwa". Po spotkaniu w ministerstwie przed siedzibą Kopalni Wujek w Katowicach Braun ostentacyjnie na oczach świadków podpalił zabraną wcześniej z urzędu flagę. Do zdarzenia odniósł się polityk Konfederacji Janusz Korwin-Mikke, który na platformie X napisał, że "w końcu do czegoś się przydał ten kawałek materiału".