
W czwartek 1 maja wcześnie rano doszło do tragicznego wypadku. Na drodze nr 50 w Taborze, pod Otwockiem, jaguar z dwoma osobami w środku wypadł z drogi i rozbił się o drzewo. Kierowca i pasażer zginęli. Wyszło na jaw, że w tym wypadku zginął jeden z najbogatszych Norwegów.
Około 6 rano w czwartek 1 maja w miejscowości Tabor w powiecie otwockim kierowca jaguara najprawdopodobniej stracił kontrolę nad pojazdem. Samochód z niewiadomych przyczyn zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Kierowca jechał bardzo szybko: auto dosłownie rozpadło się na dwie części. Dwie osoby w wieku 43 i 40 lat zginęły na miejscu.
Służby zabezpieczające miejsce wypadku prawdopodobnie nie wiedziały jeszcze, że jedną z ofiar jest Hakon Vigner Lindal Olaisen, potentat norweskiej branży rybnej i jeden z najbogatszych Norwegów. Z podanego przez służby wieku ofiar wynika, że to on siedział za kierownicą.
Jak pisze "Business Insider Polska" powołując się na norweskie media, był on współwłaścicielem założonej przez jego ojca w 1972 r. firmy Nova Sea. Miała w Norwegii kilkadziesiąt farm hodowlanych łososia.
– Z przykrością informujemy, że współwłaściciel Nova Sea, Håkon Vigner Lindal Olaisen, zginął dziś rano w wypadku samochodowym w Polsce. Kilka osób w firmie znało Håkona. Nasze myśli są z rodziną – poinformował norweskie media Daniel Bjarmann Simonsen, dyrektor ds. komunikacji i polityki biznesowej z Nova Sea.
Olaisen urodził się w 1982 roku i był najmłodszym dzieckiem założyciela Nova Sea, Steinara Olaisena, i Mony Lindal. Był bratem Aino Olaisen i Marii Olaisen. Podobnie jak jego siostry, Olaisen był współwłaścicielem firmy Nova Sea. Niedawno rodzinna firma Nova Sea została sprzedana norweskiemu koncernowi Mowi. To największy na świecie producent łososia. Rodzina zainkasowała za to 7,2 mld koron (ok. 2,7 mld zł).
Już wcześniej z majątkiem wycenianym na 544 mln koron (około 200 mln złotych), Olaisen był na liście 400 najbogatszych Norwegów magazynu "Kapital".