Nigdy nie ładuj telefonu w ten sposób. Odłącz przewód albo licz się z oszustwem

Przenośne urządzenia elektroniczne potrafią się rozładować w najmniej oczekiwanym momencie. Nie każda ładowarka jest jednak dobrym rozwiązaniem. Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa ostrzegają przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi publicznie dostępnymi gniazdami.

Ładowarka publiczna może stwarzać problemy

Producenci smartfonów prześcigają się w kategorii przełomowych technologii ładowania. Prym wiedzie realme, które niedawno zaprezentowało ładowarkę o mocy 300 watów. Długi pobyt poza domem, czy intensywne wykorzystanie urządzenia w końcu opróżni ogniwo w naszym sprzęcie.

W miejscach publicznych jak dworce, lotniska, czy nawet środki komunikacji miejskiej można znaleźć porty do ładowania w postaci USB typu A, do których wystarczy wpiąć przewód. Korzystanie z publicznych stacji ładowania niesie ze sobą ryzyko ataku znanego jako „juice jacking”.

Przestępcy mogą modyfikować publiczne porty USB lub zostawiać zainfekowane kable, aby podczas ładowania uzyskać nieautoryzowany dostęp do urządzenia użytkownika. Atak ten może prowadzić do instalacji złośliwego oprogramowania na smartfonie lub kradzieży danych osobowych, takich jak hasła, zdjęcia czy informacje finansowe.

W raporcie z 2023 roku Federalna Komisja Łączności (FCC) opisała, że takie zagrożenie może występować, choć oficjalnie nie zarejestrowano potwierdzonych przypadków.

Jak ładować telefon w miejscach publicznych?

Smartfony z nowoczesnymi systemami operacyjnymi po podłączeniu przewodu USB zawsze pytają, czy rozpocząć przesyłanie zdjęć lub wejść w tryb pamięci masowej.

Ten mechanizm utrudnia dostęp do danych znajdujących się na smartfonie. Jeśli taki komunikat pojawi się na smartfonie ładowanym w miejscu publicznym, lepiej od razu go odłączyć.

Najbezpieczniejszym rozwiązaniem na ładowanie smartfona w miejscach publicznych będzie użycie własnej kostki i przewodu. Jeśli już musimy skorzystać z publicznego portu, warto postawić na kabel, który umożliwia jedynie przesył prądu (bez transferu danych).

W sytuacji, kiedy jesteśmy w podróży, zazwyczaj mamy dostęp do powerbanku. W takim scenariuszu można wykorzystać port do ładowania banku energii, a smartfona można podłączyć do naszego urządzenia.

Źródło: Nyheter24, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Nigdy nie ładuj telefonu w ten sposób. Odłącz przewód albo licz się z oszustwem pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.