Nieprawdopodobna siła zła i pogardy nie przeszkodziła. WOŚP znów z rekordem, uzbierano 289 mln zł

W środę, dokładnie dwa miesiące po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, ogłoszono dokładny wynik zbiórki. Zarejestrowanych zostało 1686 sztabów działających w 93 krajach, działało w nich 120 tys. wolontariuszy. W tym roku celem tej jednej z największych i najbardziej znanych akcji charytatywnych w Polsce było wsparcie oddziałów onkologii i hematologii dziecięcej. Jerzy Owsiak ogłosił, iż znów udało się pobić rekord. Ostatecznie zebrano 289 068 047,77 zł.

W akcję oczywiście włączyło się szereg znanych osób. Najwięcej środków, gdyż 411 tys. zł, przyniosła aukcja internetowa Omeny Mensah i Rafała Brzoski. Para zaprosiła na ekskluzywny wyjazd golfowy do Hiszpanii, połączony ze wspólną kolacją i degustacją najlepszych specjałów, wyselekcjonowanych przez Rafała Brzoskę. Do tego dochodzi sesja mentoringowa z założycielem InPostu, wizyta w prywatnej przestrzeni ze sztuką Omeny Mensah oraz wystawy Top Charity Art w Warszawie.

Jak podkreślają przedstawiciele fundacji, zebrane środki pozwolą realizować wszystkie projekty złożone przez ekspertów w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej. Co więcej, dokonano już pierwszych zakupów, których celem są hospicja onkologiczne.

– Ten Finał był wyjątkowy, starliśmy się z nieprawdopodobną siłą zła i pogardy, jaka była skierowana w naszą stronę. Wylaną kawę jednak wypiło 4,4 mln Polaków, wspierając Orkiestrę i w bardzo wielu miejscach odczuliśmy dowód na to, że wszyscy cenimy sobie wspólnotę, radość, jaką przynosi przygotowanie i sam Finał. Wszyscy poczuliśmy, jak dużo dobrego jesteśmy w stanie razem zrobić i jak dużo przynosi to satysfakcji, a na końcu śmiało można powiedzieć, że nie ma w Polsce rodziny, która by nie miała cokolwiek wspólnego z naszym graniem – Jerzy Owsiak skierował się nie tylko do wspierających, ale również do hejterów, którzy próbowali sabotować jego działania – poinformował Jerzy Owsiak.

Założyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dodał, zwracając się do hejterów, iż wylewając tyle złego, dodali moc sprawczą, co przełożyło się na skuteczność, a tym samym rekordowy wynik zbiórki. Zapewnił również, że WOŚP dalej robi swoje, zaś ci, co włączyli się w akcję zbudowali nieprawdopodobnie piękną, a przede wszystkim skuteczną wspólnotę. Uczynili z dnia Finału piękne, pogodne, pełne uśmiechu święto, które po raz 33. przyniosło wspaniały wynik.